Bialscy policjanci wspierani przez funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie oraz Straży Granicznej w Terespolu odzyskali motocykle oraz elementy trzeciego ze skradzionych w połowie miesiąca jednośladów. Dodatkowo na terenie powiatu mrągowskiego ujawnili „dziuplę” a w niej warte 350 tys. mienie pochodzące z kradzieży. Zarzuty usłyszały już dwie osoby. Sprawa ma charakter rozwojowy.
11 czerwca dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o kradzieży do jakiej doszło na podziemnym parkingu jednego z bloków w Białej Podlaskiej. Sprawcy skradli wówczas trzy motocykle na szkodę mieszkańców powiatu. Łączna wartość strat oszacowana została przez pokrzywdzonych na kwotę około 132 tys. złotych. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. W intensywne działania włączyli się również policjanci Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Mozolna praca funkcjonariuszy oraz szereg wykonanych czynności zarówno operacyjnych jak też procesowych doprowadziły do ustalenia personaliów grupy osób, które mogły mieć związek ze sprawą.
Funkcjonariusze ustalili, że skradzione jednoślady znajdują się na terenie woj. dolnośląskiego. Na terenie jednej z posesji we Wrocławiu ujawnili skradziony motocykl marki KTM, rozebrany na podzespoły motocykl marki Suzuki oaz elementy pochodzące z trzeciego ze skradzionych pojazdów. Poza bialskimi motocyklami, na należącej do 42-latka posesji, policjanci zabezpieczyli również trzy motocykle marki BMW, z uwagi na podejrzenie, ingerencji w ich pole numerowe.
W tym samym czasie funkcjonariusze weszli też na jedną z posesji w powiecie mrągowskim. Ujawnili „dziuplę” a w niej warte 350 tys. mienie. Przedmioty pochodziły z kradzieży do jakich doszło na terenie Niemiec. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. łodzie motorowe, motocykle, quady oraz narzędzia budowlane. Zarówno na terenie powiatu mrągowskiego jak też Wrocławia policjanci wspierani przez mundurowych ze Straży Granicznej w Terespolu.
Zarzuty w sprawie kradzieży bialskich motocykli usłyszał już 33-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał już karę za podobne przestępstwo. Natomiast zarzut paserstwa usłyszał 42-letni mieszkaniec Wrocławia. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli od niego warte 40 tys. mienie. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst zdjęcia: Barbara Salczyńska-Pyrchla KMP w Białej Podlaskiej
opracowanie: Gwalbert Krzewicki
