Kochani, zwracam się do Was z prośbą. Nigdy nie prosiłam o pomoc w internecie, ale teraz sytuacja niestety mnie do tego zmusza.
Jak pewnie niektórzy z Was wiedzą (albo i nie), moja mama zmaga się z ciężką chorobą, a mianowicie nowotworem złośliwym szyjki macicy w zaawansowanym stadium. Jej diagnoza spadła na nas jak grom z jasnego nieba i całkowicie wywróciła nasze życie do góry nogami.
Mama zawsze była silna i radziła sobie sama, choć los nigdy jej nie oszczędzał. Jeszcze niedawno pracowała w sklepie i starała się zapewnić nam wszystko, co mogła. 2,5 roku temu nagle straciła swojego męża, mojego ojczyma (którego większość z Was znała bardzo dobrze), co było dla niej ogromnym ciosem.
Teraz przyszło jej stoczyć kolejną, najtrudniejszą walkę – o własne życie. Jest w trakcie chemioterapii i nie może pracować, a jej jedyne dochody nie wystarczają na podstawowe potrzeby, w tym na leki. Dlatego założyłam zbiórkę, żeby mama mogła skupić się na leczeniu, a nie martwić się, za co przeżyje kolejny miesiąc.
Bardzo Was proszę, jeśli możecie – pomóżcie. Każda złotówka to dla niej ogromna ulga i nadzieja, że nie zostanie z tym wszystkim sama. Jeśli nie możecie wpłacić, proszę o udostępnienie – im więcej osób zobaczy tę zbiórkę, tym większa szansa, że uda się zebrać potrzebne środki.
Dziękuję każdemu, kto zdecyduje się pomóc – to dla nas naprawdę wiele znaczy!
Zbiórka prowadzona jest na stronie zrzutka.pl:
Pomoc dla naszej mamy w walce z rakiem <<==>> LINK
_____
materiał: Justyna Mróz
opracowanie: Anna Ostapiuk