Uczestnicy marszu wyruszyli sprzed urzędu gminy w Sławatyczach i skierowali się do Janówki niosąc flagę w rytm pieśni patriotycznych.
Na miejscu udali się pod pomnik upamiętniający poległych w Powstaniu Styczniowym, tam odśpiewano hymn, złożono kwiaty i zapalono znicze. Śpiewano również wspólnie pieśni patriotyczne. W programie wydarzenia znalazło się także ognisko i poczęstunek przygotowany przez KGW Hładioszki z Janówki.
– Ta tradycja ma już około dziesięciu lat. Maszerujemy w nocy, polami, z pochodniami, ze śpiewem patriotycznym na ustach, na miejscu jest poczęstunek dla wszystkich, którzy biorą udział w tym przejściu. Trasa jest spora, bo idzie się około 2,5-3 godziny, po drogach nierównych, gruntowych, na skróty, tak samo jak szli powstańcy. I to zresztą o to tutaj chodzi, żeby poczuć trochę klimat niedogodności, ale przede wszystkim uczcić powstańców. Ale uczcić ich też na wesoło, bo zawsze mówię, że nasze rocznice patriotyczne powinniśmy świętować trochę „a’la Amerykanin”, czyli też na wesoło, a nie tylko na smutno. Oddajemy jak najbardziej cześć tym, którzy polegli w obronie wolności naszej Ojczyzny, natomiast my świętujemy. To trzeba sobie wbić do głowy, że my powinniśmy z wielką radością świętować to, że po 123 latach odzyskaliśmy znowu niepodległość i pojawiliśmy się na mapach Europy, a nie być smutni z tego powodu. Świętujmy, uśmiechajmy się z tego powodu, że żyjemy w wolnej Polsce – zauważył w rozmowie z redaktorem Radia Biper Mariuszem Maksymiukiem wójt gminy Sławatycze Arkadiusz Misztal.
Wśród licznych uczestników spotkaliśmy Elżbietę Gruszkowską, mieszkankę gminy Sławatycze, która czynnie włączyła się w organizację marszu. Od lat bierze w nim udział.
– To piękna inicjatywa, dla nas to super tradycja i będziemy ją kultywować, póki będziemy mieli na to siły – podkreśliła Elżbieta Gruszkowska. Przez lata obserwowała stałe i zmienne elementy marszu, również zmieniających się uczestników. – Są stali bywalcy, którzy zaczynali ten marsz kilka lat temu, i myślę, że oni są wierni tej tradycji. W większości jesteśmy właśnie w wieku takim dojrzalszym. Oczywiście dochodzi do nas młodzież, część osób dochodzi do nas spod swoich mieszkań, mieszkańcy dołączają do nas.
Warto dodać, że po zakończeniu spotkania uczestnicy maszerują z powrotem tą samą drogą, więc jest to dla nich tym większe wyzwanie.
Wójt Gminy Sławatycze
Proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej i Prawosławnej w Sławatyczach
Zespół Szkół w Sławatyczach
Gminny Ośrodek Kultury w Sławatyczach
Gminna Biblioteka Publiczna w Sławatyczach
OSP Sławatycze
KGW w Janówce
_____
materiał: Radio Biper Gmina Sławatycze
zdjęcie: radny powiatu bialskiego Łukasz Jaszczuk, FB
opracowanie: Anna Ostapiuk