Impreza odbyła się 17 sierpnia, a o dobrą zabawę zadbali tego dnia wspólnie organizatorzy wydarzenia: sołtys Chotyłowa Ewa Lipowiecka, radny Artur Sieraj oraz KGW i OSP z Chotyłowa.
Na uczestników czekały różnorodne atrakcje, w tym m.in. animacje dla dzieci, dmuchańce, konkursy i zabawa w pianie, ponadto spacery po leśnych ścieżkach, grillowane kiełbaski, grochówka i słodkości. Głównym punktem programu była oczywiście plenerowa potańcówka.
W trakcie wydarzenia dyplom i upominek z rąk pani sołtys odebrał Natan Szaniawski, który dał się poznać jako młody przedsiębiorca sprzedający w Chotyłowie własnej produkcji lemoniadę. Smaczne, orzeźwiające napoje można było zakupić również na jego stoisku w „Barwinku”.
– Korzystamy dziś z pięknego miejsca. „Barwinek” to miejsce leśnej edukacji. Korzystamy z niego bardzo często, tylko okres epidemii nas troszkę przytrzymał, robiliśmy spotkania przy straży, a teraz wróciliśmy do tego urokliwego miejsca. Spotykamy się tu, żeby wyciągnąć rodziców, dzieci i młodzież z domów, żeby zostawili komórki, wyszli – podkreśliła sołtys Chotyłowa i radna gminy Ewa Lipowiecka.
Z inicjatywy mieszkańców Chotyłowa cieszył się także burmistrz gminy Piszczac Kamil Kożuchowski, który tego dnia wystąpił w roli gościa.
– Całą imprezą zarządza pani sołtys i radna Ewa Lipowiecka. Ja przyjechałem dzisiaj jako gość, by otworzyć imprezę, z czego jestem bardzo dumny. Jest sobota, większość ludzi pewnie dzisiaj kosi trawniki i sprząta podwórka, wywozi śmieci itd., a tu widzimy coś innego, jest zabawa, impreza dla dzieci i dorosłych, impreza dla wszystkich. Zaangażowani są wszyscy, bo sama pani Ewa Lipowiecka na pewno nie dałaby rady, ale ma wokół siebie ludzi, którzy robią to, pokazują, że są z nią, współpracują. Mam na myśli Koło Gospodyń Wiejskich z Chotyłowa, są strażacy z OSP, przedstawiciele całej społeczności Chotyłowa, dlatego ta impreza uda się dzisiaj – podsumował burmistrz Kamil Kożuchowski.
Wśród uczestników imprezy znaleźli się zarówno mieszkańcy Chotyłowa i całej gminy Piszczac, jak i goście z okolic. Między nimi na przykład Eugenia Denicka, która zawitała przypadkiem i bardzo szybko poczuła się jak u siebie!
– Pani sołtys powiedziała: tu wszyscy mają miejsce, wszyscy są mile widziani i tu jest wszystko za darmo. Patrząc na to wszystko z punktu widzenia obserwatora i widza cieszę się, że ludzie mogą się tak integrować, tak się serdecznie bawić – zauważyła Eugenia Denicka mieszkająca obecnie w Dereczance w gminie Zalesie.
Galeria zdjęć – poniżej.
materiał: Radio Biper Gmina Piszczac
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki
film: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk
Jedna odpowiedź
Promocja „zdrowia”, zdrowego odżywiania , zdrowego stylu życia w gminie Piszczac. Brawo ludziska