Kandydat z numerem pierwszym Michał Litwiniuk – Przez ostatni pięć lat pracowaliśmy nad rozwojem naszego miasta, to wszystko dzięki współpracy, którą wykonaliśmy. Przypomnę fakty, dane, z którymi się nie dyskutuje. Przez ostatnich pięć lat zostało wybudowanych i przebudowanych ponad pięćdziesiąt ulic w Białej Podlaskiej. Kiedy zaczynaliśmy kadencję, było na ulicach naszego miasta siedem rond, dzisiaj mamy siedemnaście rond. Już teraz w rozpoczętych procesach inwestycyjnych jest tych rond cztery, a projektowanych jest kolejnych siedem. W okręgu wyborczym numer cztery położony jest stadion. To także w tym okręgu przebiega fragment drogi pieszej oraz rowerowej wzdłuż Krzny, która była wielką inwestycją ze środków z Unii Europejskiej. Przy Zespole Szkół Ogólnokształcących przy ulicy Akademickiej wybudowaliśmy nowe boiska wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią. Powstało nowoczesne, energooszczędne ledowe oświetlenie. Wybudowanie kilku rodzaju tego rodzaju kompleksów boisk ze sztuczną nawierzchnią, pozwoliło skompletować już przy każdej ze szkół i zespołów szkolnych, taką infrastrukturę. Jest wiele przedsięwzięć, które zrealizowaliśmy. Z ogromną satysfakcją chcę podkreślić, że jest to efekt naszej współpracy ponad partyjnej drużyny. Chciałbym, aby w kolejnej kadencji sprawy naszego miasta dalej były tak prowadzone, aby współpraca pozwalała nam na dalsze rozwijanie Białej Podlaskiej.
Kandydatka z numerem drugim Krystyna Beń – Według moich obserwacji, najpilniejsze potrzeby okręgu to stan nawierzchni ulic. Drogi są najważniejsze, wszyscy chcą dobrych dróg i bezpiecznych nawierzchni, chodników i ścieżek rowerowych. Pozytywne zmiany w tym zakresie trwały przez ostatnie pięć lat i powinny być kontynuowane. Inne dziedziny również są ważne, jednak ja pracowałam przez czterdzieści pięć lat w Zarządzie Dróg Powiatowych i nie raz, spędzało mi to sen z powiek, dlatego jakość dróg i ich bezpieczeństwo jest dla mnie priorytetem.
Kandydat z numerem trzecim na liście, Paweł Siłakiewicz – Już w poprzedniej kadencji mówiłem o tym, że Biała Podlaska zasługuje na to, aby być perełką wschodu. Część, że tak to powiem łatwiejszą, już zrobiliśmy w poprzedniej kadencji. Michał Litwiniuk zadbał o rozwinięcie infrastruktury miasta, zmodernizował, pobudował wiele rond, ścieżek, alejek, miejsc rekreacji dla młodych, dla starszych. Natomiast dzisiaj, kiedy spotykam się z ludźmi, przodującym, powtarzającym się problem jest brak dobrze płatnej pracy. Mieszkańcom to miasto się podoba, niezależnie od tego czy jest młodszy, czy starszy, mają co w tym mieście robić, ale jeszcze trzeba zadowolić tych mieszkańców w wieku trzydzieści/czterdzieści lat tych, którzy są na szczycie swojej produktywności i chcieliby to realizować tutaj, a jeszcze nie mają jak. Otoczenie nam daje dużo możliwości do realizacji tych planów i na tym chciałbym się skupić.
Kandydatka z numerem czwartym na liście, Małgorzata Nikolska – Chce położyć nacisk na promocję miasta. Żeby miasto było taką prawdziwą perłą Podlasia. Mamy ciekawe zabytki, fajne centrum, to wszystko daje podstawy do stworzenia takiego miasta, do którego będą chętnie przyjeżdżać turyści. Jest tutaj świetne, piękne muzeum, z największą kolekcją ikon rosyjskich, to powinno być bardziej promowane. Należy wprowadzić takie działania, które będą zmierzać do tego, aby miasto się rozwijało również pod względem wyglądu, by miasto nie było brzydkie. Aby powstała kwestia jednolitości kolorystyki w centrum. Tak, aby to było dopasowane do miasta, które ma kilkusetletnią historię i tradycję. Jak większość mieszkańców Białej, jestem mieszkanką osiedla spółdzielczego, zatem zależy mi na tym, aby wsłuchiwać się w potrzeby ludzi. To będzie moja najważniejsza rola jako radnej, wsłuchiwać się w głos ludzi.
Kandydat z numerem piątym na liście, Józef Szeptycki – Działałem w Bialskopodlaskiej Izbie Gospodarczej prawie 20 lat, przez 15 byłem wiceprezesem, zrzeszaliśmy firmy, spotykaliśmy się z przedsiębiorcami. Znam problemy i bolączki tej grupy społecznej. Wiem, jak im pomóc, jak ich zorganizować, tak aby było przełożenie tego w radzie miasta. Chciałbym również zwiększyć działalność społeczną, tak aby ludzi zmobilizować, aby przychodzili na spotkania, spotykali się z nami jako radnymi, mówili o swoich potrzebach tak, abyśmy mogli im zaradzić.
Kandydatka z numerem szóstym na liście, Beata Drwięga – Chciałabym rozwinąć sieć dróg rowerowych wokół szkoły nr 2 oraz szkoły nr 9, są to dwie duże szkoły, zatem chciałbym, aby zadbano oto, tym samym dbając o bezpieczeństwo dzieci, które jest dla mnie bardzo istotne i przede wszystkim na to chcę zwrócić uwagę. Powstanie jeszcze jednego ronda przy skrzyżowaniu Sitnickiej z Glinkami także by się przydało. Można by również rozbudować obiekty sportowe.
Kandydatką z numer siódmym, Joanna Chulińska – Jestem pedagogiem i nauczycielem, zatem naturalnie, najbliższym mi obszarem działania jest oświata, edukacja, ale rozumiana bardzo szeroko. Nie tylko kształcenie młodych ludzi, ale także stwarzanie warunków do ich wszechstronnego rozwoju. Trzeba będzie zadbać o doposażenie szkół, wyposażenie ich w nowoczesne pracowanie, aby mogli się rozwijać, w każdym kierunku. Chciałabym również zwrócić uwagę na bezpieczeństwo uczniów. Ścieżki rowerowe, które powstały w poprzedzających latach wciąż są postrzegane tylko w zakresie rekreacji i spędzania wolnego czasu, jednak do szkół zaczęło dojeżdżać bardzo dużo młodzieży rowerami i oni również potrzebują poprowadzenia ścieżek rowerowych do szkół, aby mogli w ten sposób bezpiecznie dotrzeć do celu.
Kandydat numer osiem, Kacper Łaskarzewski – Przede wszystkim zależy mi na propagowaniu zdrowego i ekologicznego podejścia do życia i dbania o środowisko. Jestem pszczelarzem i opiekunem miejskiej pasieki w Małpim Gaju w Białej Podlaskiej, którą zaproponowałem prezydentowi Michałowi Litwiniukowi. Pomysł został zrealizowany a prezydent miasta tym samym pokazał otwartość na dialog. To też chcę kontynuować, chcę być głosem mieszkańców w radzie miasta.
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki
opracowanie: Wiktoria Brygoła