W 2024 roku przypadła 32. edycja charytatywnej imprezy Jurka Owsiaka. W Sławatyczach zrobiono wszystko, aby uatrakcyjnić czas osobom zaangażowanym w tę cenną inicjatywę. Stało się to za sprawą miejscowego sztabu WOŚP, licznych wolontariuszy Orkiestry oraz wielu życzliwych temu przedsięwzięciu i bardzo hojnych mieszkańców całej sławatyckiej gminy. W niedzielę 28 stycznia o godzinie 13.00 w hali Zespołu Szkół w Sławatyczach ruszyły działania związane z finałem.
W akcjach WOŚP najbardziej aktywna jest młodzież. Mimo że rozpoczynają się zimowe ferie, to ogólnokrajowe dzieło Orkiestry czynnie wsparli sławatyccy najmłodsi. W styczniową niedzielę wolontariusze w liczbie 20 osób ruszyli z czerwonymi serduszkami na ulice Sławatycz. – Mamy przedszkolaków, uczniów szkoły podstawowej i licealistów. Ale mamy też seniorów – wyliczała szefowa miejscowego sztabu WOŚP.
W tym roku pod hasłem „Płuca po pandemii” zbierano środki na szczytny cel kwesty, którym było wyposażenie szpitalnych oddziałów pulmonologicznych.
Sztab WOŚP w Sławatyczach w ramach finału akcji przewidział wiele atrakcji. Były to nie tylko zbiórki i licytacje, ale też koncerty, pokazy, występy i konkursy, a także przejazdy quadami. W organizację i przebieg wydarzeń zaangażowani byli miejscowi strażacy z OSP Sławatycze. Druhowie przygotowali wystawę sprzętu wykorzystywanego w codziennych działaniach ich służby. Udzielali też instruktażu w zakresie udzielania pierwszej pomocy.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to nie wyłącznie kwestowanie na ulicach z kolorowymi puszkami. Jednym z podstawowych elementów zbierania pieniędzy były także pomysłowe aukcje. Środowiskowy Dom Samopomocy w Sławatyczach zaoferował kupującym prace rękodzielnicze przygotowane przez podopiecznych placówki. Klub seniora wystawił zestaw domowych słodkości, z przebojem swojej produkcji – żelkami dla dzieci. Do najmłodszych skierowana była również słodka oferta miejscowego przedszkola samorządowego, min. faworki, babeczki i orzeszki w czekoladzie. Produkty kulinarne, jak pierogi ruskie oraz słodkie z serem i gruszkami, przedstawiły też sławatyckie gospodynie. Ciekawostką do wylicytowania były m.in. vouchery turystyczne na zwiedzanie Krakowa.
Szefowa sztabu WOŚP w Sławatyczach serdecznie podziękowała wszystkim, którzy włączyli się do tej szlachetnej akcji.
materiał i zdjęcia: Radio Biper Biała Podlaska
opracowanie: Jan Kowalski