Wczoraj do komisariatu w Międzyrzecu Podlaskim zgłosiła się 43-letnia mieszkanka miasta, która została oszukana. Pokrzywdzona oświadczyła, że posiada konto na platformie Netflix, wiec gdy otrzymała maila z informacją o konieczności zaktualizowania informacji o płatności nie zdziwiła się tym faktem. Wiadomość zawierała link przekierowujący na stronę łudząco podobną do oryginalnej, gdzie konieczne było podanie danych karty płatniczej wraz z kodem CVV. Po tym kobieta otrzymała wiadomość o dodaniu jej karty do systemu płatności internetowej. Nie otrzymała jednak żadnego sms-a z koniecznością autoryzowania transakcji. Dopiero następnego dnia zorientowała się, że na jej koncie powiązanym z kartą pojawiło się szereg zagranicznych transakcji na łączną kwotę niemal 23 tysięcy złotych. Wówczas zablokowała kartę informując o oszustwie mundurowych.
Policjanci międzyrzeckiego komisariatu przyjęli wczoraj również zgłoszenie dotyczące oszustwa na szkodę 50-letniej mieszkanki miasta. Z relacji kobiety wynikało, że dzień wcześniej skontaktował się z nią nieznajomy mężczyzna, podający się za Specjalistę Działu Technicznego w banku. Twierdził, że oszust wyłudził zarówno na osobistym jak też firmowym koncie kobiety pieniądze, a on pomoże jej przejść przez procedurę anulowania tych transakcji. Po tym polecił jej zainstalować programy, które miały w tym pomóc. W efekcie był to między innymi program do zdalnej obsługi jej telefonu. Wówczas kobieta zalogowała się na swoje konto bankowe i sprawdziła czy transakcje wykonane przez oszustów są na nim widoczne. Zauważyła na obydwu kontach transakcje zarówno wychodzące i przychodzące, których nie wykonywała oraz naliczone za nie prowizje. W drugiej z zainstalowanych aplikacji pokrzywdzona miała wklejać i przesyłać fałszywemu konsultantowi widoczne na jej koncie „podejrzane” transakcje, które jak sądziła miały być anulowane.
Dopiero po zakończeniu rozmowy pokrzywdzona skontaktowała się z infolinią banku, gdzie dowiedziała się że padła ofiarą oszustów. Wówczas zgłosiła sprawę na Policję. Jak ustalili funkcjonariusze konto 50-latki posłużyło do transferu niemal 30 tysięcy złotych. Ustalamy jakie finalnie straty poniosła zgłaszająca.
Apelujemy też o rozwagę podczas wykonywania operacji finansowych. Transakcje wykonujmy osobiście, nie przekazując haseł czy loginów do swoich kont. Jeżeli osoba podająca się za pracownika banku czy przedstawiciela firmy finansowej prosi o zainstalowanie programu służącego do zdalnej obsługi komputera czy wpisania danych konta należy się rozłączyć. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst i zdjęcia: Barbara Salczyńska-Pyrchla rzecznik prasowy Biała Podlaska
opracowanie: Gwalbert Krzewicki