Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek nad ranem. Dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży, do której doszło na terenie terminala odpraw celnych w miejscowości Koroszczyn. Z informacji przekazanych policjantom wynikało, że jeden z celników w trakcie kontroli ciężarówki ujawnił w niej towar, który jego zdaniem pochodzić mógł z kradzieży. Choć początkowo 34-letni obywatel Białorusi zaprzeczał, by posiadane w kabinie latarki i segregatory były kradzione funkcjonariusz nie dał wiary tym wyjaśnieniom.
W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalił, że jest to część towaru wystawionego na rampę do kontroli przez innego kierowcę, a w procederze uczestniczył drugi mężczyzna. Okazało się, że drugim podejrzanym o kradzież jest 37-letni obywatel Białorusi. Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia natomiast towar wrócił do właściciela.
Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. W trakcie rozmowy z policjantami przyznali, że skusił ich pozostawiony ładunek, gdzie wykorzystali sen właściciela. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst i zdjęcia: Barbara Salczyńska-Pyrchla rzecznik prasowy Biała Podlaska
opracowanie: Gwalbert Krzewicki