Słowo wstępne przed turniejem wygłosił organizator Piotr Szyszkowski, który nawiązał do pięknych historycznych kart powstańczych, z których to wzorów powinniśmy korzystać.
Do rywalizacji turniejowej przystąpiło 11 zawodników, w tym jedyna kobieta Monika Mirosław z Siedlec. Wielką radość organizatorowi, kibicom i tenisistom sprawił swoim udziałem w turnieju pan Ireneusz Pepłowski, pochodzący z Terespola były trener polskiej reprezentacji olimpijskiej w podnoszeniu ciężarów kobiet, człowiek o wielkiej charyzmie i duszy wojownika.
Na turniej przybyli tenisiści z Makowa Mazowieckiego, Siedlec, Białej Podlaskiej i Terespola. Mecze rozgrywane były według systemu pucharowego, do jednego zwycięskiego seta. Szlachetną rywalizację sportową na korcie ubogacali licznie przybyli sympatycy „białego sportu”, wśród których obecni byli radni miasta Terespol Barbara Saj oraz Paweł Jurkowski, a także dystyngowani starsi panowie, młodzież i dzieci.
W meczu o trzecie miejsce Kamil Lodkowski (Biała Podlaska) pokonał Mateusza Pilipczuka (Terespol) 6:3.
W finale spotkali się tak dobrze znani, wielokrotni rywale Piotr Szyszkowski (pochodzący z Terespola, a mieszkający w Siedlcach), i jego syn Paweł. Po niezwykle emocjonującym pojedynku, w którym obydwaj zawodnicy wykazali się techniczną finezją, wspaniałym przygotowaniem taktycznym, motorycznym i wolicjonalnym zwyciężył Piotr Szyszkowski 6:4.
W porze obiadowej na kort zostały dostarczone 4 duże pizze o różnych smakach, których fundatorem był przyjaciel braci tenisowej pan Jarosław Częścik, szef Pizzerii PAPPA.
Pierwsi trzej tenisiści otrzymali pamiątkowe koszulki nawiązujące do Powstania Warszawskiego i jego symbolu jakim była „kotwica”, czyli znak określający Polskę Walczącą oraz dyplomy.
Organizatorzy zapraszają serdecznie sympatyków i tenisistów na najbliższy turniej, który odbędzie się pod koniec wakacji.
Źródło / zdjęcia: P. Szyszkowski