Reklama

Reklama

Reklama video

„Wystarczy” Kai Kozon w Galerii Podlaskiej (zaproszenie)

Termin wydarzenia: 12 sierpnia 2022
, godz. 18:00
Zapraszamy do Galerii Podlaskiej na otwarcie wystawy malarstwa Kai Kozon pt. "Wystarczy". Wernisaż wystawy odbędzie się 12 sierpnia, o godzinie 18.00, w górnej części Galerii. Jednocześnie, wciąż zachęcamy do oglądania obrazów w dolnej części Galerii - czyli wystawy malarstwa malarza z Krakowa - Macieja Szczurka-Maksymiuka.

Kaja Kozon, ur. 1996 r. w Warszawie. Malarz i rysownik. W latach 2015-2020 studiowała malarstwo olejne na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 2020 roku uzyskała dyplom z wyróżnieniem rektorskim w pracowni dr hab. Piotra Wachowskiego. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie z pierwszą lokatą na liście rankingowej najlepszych absolwentów jednolitych studiów magisterskich w roku akademickim 2019/2020.

W treści jej prac znajdują się motywy powiązane z naturą: człowiek, pejzaż, zwierzęta. Z perspektywy tworzonych prac można zobaczyć, że stanowi to indywidualną przestrzeń tożsamości artystki. Wraz z dojrzewaniem postawy artystycznej, następuje syntetyzowanie realistycznych form oraz nadawanie znaczenia formule „jak”. Artystka w tworzeniu kieruję się prowadzeniem dialogu z materią, co przemienia budowanie tożsamości z treści i formy na proces ciągłego stwarzania się. Obecnie transponuje znaki nawiasów w formy procesu. Wykorzystuje znaki łodzi, prostokątów, skał i zwierząt w tym samym celu – by zaakcentować obecność i świadomość bycia – jako odczucie, a nie słowna werbalizacja.

Kaja Kozon została laureatką Nagrody Fundacji im. Marka Marii Pieńkowskiego w 2016 r. Podczas studiów została nagrodzona za wyniki w nauce Stypendium Rektorskim (2015/16, 2016/17, 2017/18). W 2019 roku została również stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Oprócz tego ma na swoim koncie wygrane w wielu konkursach mazowieckich. Brała udział w dziesięciu wystawach indywidualnych oraz dziewięciu wystawach zbiorowych.

Wystawa “Wystarczy”
Jest to ósma wystawa ośmioczęściowego cyklu, dotykającego zagadnień świadomej obecności, uwagi i medytacji.

cykl wystaw buduje zdanie:

/ CISZA / PRZESTRZEŃ / TEN SAM PIERWIASTEK / ZNAK FORMA CZASU / KSZTAŁT CIAŁA / POJĘCIE WZGLĘDNE / TO / WYSTARCZY /
Poprzez ten cykl, realizuję obrazy – które odnoszą się do uważnego malowania. Najważniejszy jest dla mnie proces malowania, w którym znajduje się na jednej płaszczyźnie z malowanym obrazem. Dzięki temu, nawiązuję relację z czymś żywym, co wymyka się poza słowa. W swoich pracach, wyrażam coś nie werbalnego. Coś egzystencjalnego. Postawienie sobie pewnych granic, jest uwolnieniem od granic. Ruch jest początkiem bezruchu, tak jak bezruch jest początkiem ruch. Podstawowe pytanie dotyczy tego, czy jest się tym co się robi.

Czy nasza ciągła świadoma obecność jest z nami, czy też… meandruje gdzieś pomiędzy myślami, nie znajdując chwili zatrzymania. Słyszałam w którymś momencie taką o to sentencje: “Człowiek jest przepełniony samym sobą i to go gubi. Człowiek powinien przypominać bambus pusty w środku, by mogło przenikać przez niego istnienie.”

W umysłach, analizujemy ciągle fragmenty rzeczywistości. Nieustannie analizujemy samych siebie, na granicy dostrzegania własnych myśli. Postrzegamy więc siebie jako coś wciąż nie wystarczającego, co trzeba doskonalić, skąd trzeba ciągle ruszać naprzód. W ten sposób wyprzedzamy samych siebie.

Z kolei wyprzedzając samych siebie, pogłębiamy odczucie bycia nie wystarczającym. To buduje błędne koło. Zatrzymanie się, jest jedyną możliwością, która przerywa to koło. Przestajesz uczestniczyć w nim, dlatego zaczynasz czuć się wystarczającym. Twoja obecność jest wystarczającym powodem twojego istnienia. Jest również koniecznością, by uhonorować własne istnienie. Gdy tworzę stosuje pewne podejście, które odkrywa przede mną nową jakość istnienia. Idziesz, ale nie ma idącego. Malujesz, ale nie ma malującego. Kto więc idzie i maluje? Nikt. Robi to obecność, która w momencie akcji nie ma korzenia w myślach dotyczących przyszłości lub przeszłości.Tak więc słowo wystarczy, sprowadza się do odkrycia, że “bycie” jest “wystarczające”.

Że wystarczy działać zgodnie z odczuciem “jestem” – które nie jest samym słowem.

Słowo wystarczy – nie oznacza tylko końca. Oznacza punkt z i do. Z – do, do – z. to ten znak (-) ujęty w nawias – wskazujący na przestrzeń.
W nawias zostaje ujęte wszystko. Pomiędzy jednym a drugim jest pustka.

Pomiędzy każdym elementem, każdą myślą, wyrażona jest uważności i świadomość otaczających nas zjawisk. W swoich obrazach, ujmuję znaki nawiasów, łodzi, skał, sześcianów, które zwracają uwagę na przestrzeń obecności. Znaki są zaś symbolem myśli, które pojawiają się w przestrzeni tejże świadomości. Świadomość ich, a także akceptacja uwalnia człowieka.


materiał: Galeria Podlaska
opracowanie: Gwalbert Krzewicki

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama