W tegorocznym biegu, którego organizacji podjęło się Starostwo Powiatowe w Białej Podlaskiej, uczestniczyło 95 zawodników w różnym wieku, zarówno dzieci, jak i dorośli oraz seniorzy. Uczestnicy otrzymali pakiety startowe (koszulka z wizerunkiem dowódców Witolda, Roja, Lalka i Zapory, bidon i woda) i wyruszyli tradycyjnie spod muralu przy ul. Kościelnej, upamiętniającego żołnierzy AK-WiN: por. Franciszka Michaluka pseud. „Polny” z Tłuśćca oraz por. Stanisława Miszczuka pseud. „Kłos” z Rogozneczki. Zawodnicy biegnąc trasą ulicami Kościelna, Piłsudskiego, Wiejska, Sienkiewicza i Warszawska, pokonali dystans 1963 metrów symbolizujący datę śmierci ostatniego Żołnierza Niezłomnego Józefa Franczaka pseud. „Lalek”.
– W tym roku mamy już dziesiąty bieg Tropem Wilczym pamięci Żołnierzy Wyklętych, natomiast w naszej szkole organizowany jest po raz czwarty. Upamiętniamy tych wszystkich, którzy oddali życie za to, byśmy mogli żyć w wolnej, demokratycznej, niepodległej Ojczyźnie – mówił dyrektor ZST w Międzyrzecu Podlaskim Arkadiusz Stefaniuk. Ze względu na sytuację pandemiczną w biegu mogło wziąć udział 100 zawodników. – Bieg jest bardzo popularny. Widzimy po raz kolejny te same osoby, ale jest też trochę nowych osób i to nas bardzo cieszy.
Nad bezpieczeństwem uczestników czuwały służby bezpieczeństwa, Policja oraz OSP. – Nasza praca, jak co roku, polega na tym, by ten bieg odbył niezakłócony pod względem bezpieczeństwa – zapewnił prezes OSP Stołpno Karol Szmytko stojący na czele dziesięciu strażaków ratowników zabezpieczających wydarzenie. – Bierzemy udział w tym wydarzeniu od samego początku. Aktywnie włączamy się we wszystkie imprezy na terenie naszego miasta.
Z mniejszą lub większą zadyszką kolejni zawodnicy wbiegali na metę, jednak uśmiechu nie zabrakło na żadnej twarzy. Trasę najszybciej pokonał Jakub Świderski z Międzyrzeca Podlaskiego. Uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale.
materiał: Radio Biper Międzyrzec Podlaski
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki
film: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk