Uroczystości rozpoczęły się 12 grudnia od złożenia kwiatów pod tablicą Ofiar Stanu Wojennego w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, miejscu symbolicznym. Tablica oprócz zbiorowego upamiętnienia, poświęcona jest też pamięci Wojciecha Cieleckiego zamordowanego na pobliskiej ulicy Długiej przez patrol wojskowy w nocy z 1 na 2 kwietnia 1982 roku. Tablica została odsłonięta w 2015 roku. Zabity bialaczanin miał jedynie 19 lat. Przy tej świątyni w czasie stanu wojennego gromadziły się rzesze wiernych uczestniczących we mszach w intencji ojczyzny. Dlatego i w tą okrągłą rocznicę odprawiono została w niej eucharystia. Niedzielny program uroczystości zamknął koncert pt. „Nielegalne kwiaty” w wykonaniu Wojciecha Bardowskiego, który odbył się w sali pod kościołem. Za scenariusz i prowadzenie koncertu odpowiadała Zofia Paczóska.
13 grudnia delegacja samorządowa z prezydentem miasta Michałem Litwiniukiem na czele oraz przedstawiciele NSZZ „Solidarność” Oddziału Biała Podlaska złożyli kwiaty przy pomniku poświęconym „Solidarności”, znajdującym się przy ul. Warszawskiej. W uroczystości brała udział również młodzież z bialskich szkół
– Aby zastraszyć społeczeństwo na ulicę największych miast skierowano 70 ty. żołnierzy i 30 tys. milicjantów oraz kilka tysięcy czołgów, wozów bojowych a także transporterów opancerzonych. Na terenie całego kraju utworzone zostały ośrodki internowania, między innymi w więzieniu w Białej Podlaskiej, gdzie zostali osadzeni czołowi miejscowi działacze Solidarności, m.in. Jerzy Cybulski, Henryk Jabłoński, Andrzej Czapski, Andrzej Kwiatkowski, Jerzy Roman, Wacław Stefaniuk, Adam Wawrynkiewicz, Jerzy Wołodko, Jerzy Geresz, Władysław Łobacz, Jarosław, Leszek Małkowski, Jerzy Zalewski i wielu innych – mówi Marek Pniewski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Oddział Biała Podlaska.
– Takie uroczyste obchodzenie rocznic, jak dzisiaj kierujemy przede wszystkim do młodszych pokoleń. My tą historię znamy, chcielibyśmy abyście wy ją znali i potem wasze dzieci, dlatego że ona buduje naszą tożsamość – powiedział prezydent miasta Michał Litwiniuk.