Na liście startowej pojawiło się wielu biegaczy o uznanej renomie w Polsce. Zawody ukończyło około 450 uczestników. Ton walki od początku na trasie nadawali zwycięzcy. Wśród mężczyzn Kamil Karbowiak (29,30) niemal przez całą długość trasy prowadził przed Mykolą Iukhymchukiem (29,50) z Ukrainy i Adamem Głogowskim (29,58). I w takiej właśnie kolejności panowie zameldowali się na mecie. Wśród pań bezkonkurencyjna była Izabela Paszkiewicz (31,49), druga Monika Jackiewicz (33,07), a trzecia Sabina Jarząbek (33,27).
– Trzeba zaznaczyć, że to był kolejny rekordowy bieg Izy, poprawiła rekord życiowy i rekord Polski! Najpewniej wynik nie zostanie ratyfikowany, ponieważ nie zostały spełnione wytyczne określone w regulaminie ratyfikacji rekordów Polski. Zawody nie były zgłoszone do kalendarza PZLA, nie mamy też informacji dot. np. pracy sędziów oraz kontroli antydopingowej – poinformował Maciej Jałoszyński z Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Trzymamy mocno kciuki za Izę, która 7 listopada podczas zawodów Niepodległa Piątka na PGE Narodowym podejmie próbę pobicia siedemnastoletniego rekordu Polski na 5km wynoszącego 15:34.
tekst i zdjęcia: Krystyna Pucer
opracowanie: Gwalbert Krzewicki