– To już siódma edycja ogólnopolskiej „Nocy Bibliotek” organizowana, także przez naszą bibliotekę. Wątek kryminalny dzisiejszych spotkań, to pomysł pracowników, których powołałem do organizacji tego wydarzenia, pomysł zaakceptowałem, uznając, że jest ciekawy. Dziś odbyło się m.in. spotkanie z autorem poczytnych kryminałów Robertem Małeckim, były również inne ciekawe atrakcje. Dziękuję wszystkim pracownikom za efektywną pracę, dziękuję również prezydentowi miasta za wsparcie naszych działań – mówi Paweł Borek, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej.
Drugi dzień akcji „Noc Bibliotek” rozpoczął się w Filii nr 6 przy ul. Orzechowej spotkaniem z Ryszardem Modelewskim, byłym policjantem z 24-letnim stażem pracy i autorem książki „Odwet Gliny. W imię sprawiedliwości”. Autor pełniąc przez wiele lat funkcje kierownicze w sekcji kryminalnej w Komendzie Rejonowej Policji w Białej Podlaskiej, to prawdziwa skarbnica wiedzy o dziejach kryminalnych lat 90-tych w naszym regionie. – Do książki nie zbierałem notatek, ani nic takiego, po prostu na tyle utkwiły mi w pamięci te zdarzenia, że nie miałem problemu z ich opisaniem. W książce niemal wszystkie zdarzenia zostały opisane po raz pierwszy. Piszę o tych najmocniejszych, najbardziej bulwersujących napadach, zabójstwach. Jednym ze zdarzeń, które szczególnie zapamiętałem i które do dziś nie daje mi spokoju, bo nie zostało wyjaśnione do końca, to zabójstwo policjanta z Huszlewa w 1997 roku – mówi Ryszard Modelewski.
Na spotkaniu autor przybliżył słuchaczom kulisy swojej pracy w sekcji kryminalnej i opowiedział o najciekawszych akcjach w jakich brał udział. Słuchając tych opowieści można było wysnuć taką myśl, że są to gotowe scenariusze na dobry film kryminalny. Wiele z nich wydaje się wręcz niewiarygodnych. Brutalny świat przestępczy, morderstwa, okupy, zorganizowana przestępczość, z tym wszystkim musieli mierzyć się na dużą skalę „gliniarze” w latach 90-tych. – Okres ten, to był natłok niebezpiecznych zdarzeń. Były to głównie kradzieże samochodów, ale i morderstwa, okupy. Działania, które prowadziłem ze swoimi ludźmi działy się w rożnych miejscach w całej Polsce. Taka była potrzeba. Nie było czasu spać. Praca była na okrągło – opowiadał były funkcjonariusz . Jak mówił, jego bezkompromisowość w dążeniu do celu, spryt, doświadczenie, upartość, wszystko to niewątpliwie pozwalało rozwiązać niejedną sprawę. – Dobra praca operacyjna, może naprawdę dużo dobrego wnieść. Ciężką pracą mogłem pomóc niejednemu człowiekowi. O tym, ile to musiało mnie kosztować pracy się nie mówi, tego ludzie nie wiedzą. To nie było, jak w popularnych dziś filmach czy serialach kryminalnych, że tak łatwo to wszystko się dzieje. Tam wszystko jest przekoloryzowane, to zwykła fikcja stworzona na oglądalność nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością – podkreśla.
Autor podzielił się na koniec informacją, że ma już napisaną drugą część książki i niewykluczone, że zostanie kiedyś wydana.
Godzinę później przenieśliśmy się do Barwnej Multimedialnej Biblioteki dla Dzieci i Młodzieży. Tam odbyło się spotkanie z techniczką kryminalistyki z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, która przybliżyła młodym tajniki zbierania dowodów podczas śledztwa. Wiedza okazała się bardzo przydatna podczas rodzinnego „Nocnego Śledztwa – w poszukiwaniu zaginionej książki”, a więc formy gry terenowej, która odbywała się po spotkaniu w pomieszczeniach biblioteki. Dzieci miały za zadnie m.in. odkryć, co jest napisane długopisem na podczerwień, odgadnąć tytuły bajek po czołówkach oraz rozwiązać detektywistyczną krzyżówkę. Był również film w temacie spotkania, a chętni mogli wypożyczyć książkę „w ciemno”. W zabawach uczestniczyło ponad 20 osób w wieku 7-12 lat.
Finał „Nocy Bibliotek” odbył się w budynku Biblioteki Głównej. Rozpoczął się od spotkania z technikami kryminalistyki z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, tym razem w wersji dla dorosłych. Policjanci podzielili się ze słuchaczami metodami swojej pracy w zbieraniu śladów przestępstwa oraz opisywali różne zdarzenia w których uczestniczyli. – Są takie zdarzenia, jak głośne morderstwo w Rakowiskach, tam zebranie dowodów trwało około tygodnia. Są jednak też takie zdarzenia, jak np. starszej pani zginęło sto złotych, a my na oględzinach je znajdujemy, bo ona pomyliła kubki w który włożyła pieniądze. To jednak też jest zdarzenie, do którego musimy jechać z pełną walizką sprzętu, w cztery osoby. Są więc różne sytuacje, ale my musimy być na każde wezwanie – tłumaczyli policjanci.
Goście zaprezentowali również kilka elementów swojego wyposażenia pokazując, jak za ich pomocą można np. zdobyć odciski palców z przedmiotu.
Wydarzenie zamknęło niezwykle ciekawe spotkanie z Robertem Małeckim – jednym z najpopularniejszych polskich autorów literatury sensacyjnej i kryminalnej, który jest również politologiem, filozofem, dziennikarzem i nauczycielem kreatywnego pisania. Autor podzielił się ze słuchaczami swoją drogą do zostania autorem kryminałów oraz opowiedział o procesie twórczym nad swoimi książkami. Głównym tematem była jego najnowsza powieść pt. „Najsłabsze ogniwo”.
Warto jeszcze wspomnieć o atrakcjach w Filii nr 3, którymi były kreatywne zabawy dla dzieci, quizy oraz wspólne szukanie skarbu. W Filii nr 1 była natomiast możliwość obejrzenia wystawy promującej twórczość Roberta Małeckiego. Dodatkowo przez dwa dni, we wszystkich bibliotekach można było oddać książkę bez ponoszenia kary finansowej z tytułu nieterminowego zwrotu. Działał również mini sklepik z wydawnictwami bialskiej biblioteki, w którym była możliwość zakupu książek w promocyjnych cenach.
Biblioteka zaprasza za naszym pośrednictwem na kolejne ciekawe wydarzenia. W najbliższym czasie m.in. spotkanie autorskie z dr Pawłem Borkiem (najbliższe 22 października w ramach XXXVII Podlaskich Spotkań Literackich w Klubie Kultury „Piast”), które poświęcone będzie jego najnowszej książce pt. „9 Dywizja Piechoty i Południowe Podlasie w wojnie polsko-sowieckiej (1919-1920), a także spotkanie autorskie z Piotrem Kowieskim promujące jego najnowszy tomik poezji pt. „moje nieba”.
Zdjęcia: J. Sowa
