W tle prezesa PKP S.A. nadającego nazwę dworcowi w Białej Podlaskiej ślimacząca się mega inwestycja dotycząca przebudowy trasy kolejowej przez miasto. Pierwsze szumne zapowiedzi i wbijanie łopat w plac budowy miały miejsce w 2017 roku, w 2018 w marcu wielka konferencja informująca o prowadzonych pracach. A potem wszystko idzie nie tak jak powinno. W między czasie okazało się, że PKP potknęło się o inwestycję w Białej Podlaskiej. Od wielu miesięcy monitujemy temat i właśnie otrzymaliśmy kolejne obietnice zakończenia prac i kolejne nowe daty finiszu. Te nowe daty to III kwartał przyszłego roku.
Na pytanie co z przebudową linii kolejowej biegnącej z zachodu Europy na wschód do Azji, prezes Krzysztof Mamiński uśmiecha się i zbywa dziennikarzy odpowiedzią, że „przecież prace trwają a budowa też potrwać musi”. Trwa… już pięć lat. Żadnej innej odpowiedzi po osobie która nie bywa tu na co dzień i nie korzysta z usług PKP w warunkach jakich korzystają mieszkańcy Białej Podlaskiej i regionu spodziewać się nie można. Smaczku dodaje fakt, że przedstawiciele PKP na uroczystości w Białej Podlaskiej dotarli… samochodami.
Co nowego na temat ślimaczącej się przebudowy linii kolejowej w Białej Podlaskiej oficjalnie mają do powiedzenia władze państwowej spółki?
– Obecnie w Białej Podlaskiej prace koncentrują w rejonie przystanku Biała Podlaska Wschodnia, gdzie wykonawca montuje nowe rozjazdy, które umożliwią rozbudowę układu torowego o dodatkowe 10 torów dla ruchu towarowego. – informuje nas Rafał Wilgusiak z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. i dodaje, że: – W następnym etapie kontynuowane będą prace na stacji Biała Podlaska. Według zamierzeń nowy peron nr 2 na stacji Biała Podlaska ma być udostępniony podróżnym w grudniu tego roku. Zakończenie prac przy przejściu podziemnym planowane jest w III kwartale 2022 roku. W drugiej połowie przyszłego roku wykonawca deklaruje też zakończenie prac na przystanku Biała Podlaska Wschodnia.
Według centrali PKP PLK S.A. na realizację prac w Białej Podlaskiej wpłynęły trudne warunki gruntowe występujące przy przejściu podziemnym na stacji Biała Podlaska oraz szereg niezidentyfikowanych kolizji z infrastrukturą podziemną. Czas realizacji projektu wynika również z rozszerzenia prac w rejonie przystanku Biała Podlaska Wschodnia oraz na styku infrastruktury PLK i Cargotor. Efekty będą korzystne dla transportu kolejowego.
– Do wykonania pozostały prace na stacji Biała Podlaska tj. dokończenie prac przy peronie wyspowym (nr 2), dokończenie budowy przejścia podziemnego, modernizacja peronu przydworcowego (nr 1), przebudowa parzystej strony stacji (od strony dworca) oraz dokończenie budowy przystanku Biała Podlaska Wschodnia. Kontynuowane są prace związane z budową nowego systemu sterowania ruchem kolejowym na stacjach Terespol i Małaszewicze. – informuje Rafał Wilgusiak z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
tekst: Leszek Niedaleki
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki
4 Responses
Tak właśnie wyglądają rządy PiS w praktyce. Kolesiostwo, niekompetencja i opóźnienia w realizacji prostych zadań. Pomyślcie proszę, co by się stało, gdyby przyszło PKP budować infrastrukturę na wysokości kilkuset metrów jak np. w Hiszpanii? W BP są „trudne warunki”? Kpina i śmiech!
Kpina i śmiech z takich fahowcuf jak ty co nie mają pojęcia o tym a się wypowiadają.
Chyba będą wymieniać ustoje/fundamenty/ słupów trakcyjnych, zauważyliście?
Trudny grunt,dobre to. Skała lub wody gruntowe to trudny grunt.
Kpiną są niespełnione obietnice, brak kompetencji ?