Współczesne wózki spacerowe posiadają liczne udogodnienia. Producenci mają na celowniku ułatwienie wystarczająco trudnego już rodzicielstwa. Wózek powinien być lekki, zwinny i bezawaryjny. Amortyzacja wyciszy spacery i sprawi, że drzemka nawet u najbardziej grymaśnego niemowlaka będzie przebiegała spokojnie. A co daje opcja przekładania siedziska w wózku spacerowym i na czym w zasadzie to polega?
Wózki spacerowe można podzielić na modele, które umożliwiają przekładanie siedziska lub nie. Wózki, w których jest to możliwe pozwalają na obserwowanie świata przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Jeśli wybrana spacerówka posiada taką funkcję, kierunek jazdy można zmienić w dwojaki sposób.
Rodzaje spacerówek przekładanych:
- Z przekładanym siedziskiem – w tym przypadku wystarczy wypiąć siedzisko z adapterów i odwrócić w przeciwnym kierunku. Po czym trzeba je ponownie umieścić na stelażu. Często po usłyszeniu charakterystycznego „klik” siedzisko jest poprawnie zapięte. I dziecko może zwiedzać świat z innego „punktu widzenia”. Minusem tej opcji jest konieczność wyjęcia dziecka z siedziska spacerówki przed rozpoczęciem całego procesu. Zmiana kierunku siedziska wraz z dzieckiem może być niebezpieczna.
- Spacerówka z przekładaną rączką – są modele, w których do zmiany kierunku jazdy dziecka wystarczy tylko przełożyć rączkę w drugą stronę. Ten proces można wykonać w każdej chwili. Trwa on znacznie krócej niż podczas zmiany kierunku ustawienia siedziska.
Tylko trójkołowiec jest jednokierunkowy
Przełożenie siedziska lub rączki w wózku nie ma ścisłego związku z rodzajem spacerówki. Zarówno spacerówki kubełkowe jak i tradycyjne mogą posiadać taką funkcję. Wyjątek stanowią wózki trójkołowe, w których z przyczyn technicznych nie da się odwrócić siedziska w przeciwną stronę.
Jazda tyłem do kierunku jazdy sprawdzi się u najmłodszych dzieci
Najmłodsze dzieci, które dopiero zaczynają swoją przygodę w wózku spacerowym z pewnością są zachwycone możliwością oglądania otaczającego je świata. Dzięki temu, że siedzisko spacerówki jest ustawione tyłem do kierunku jazdy, rodzic cały czas może obserwować swojego potomka. Podczas spaceru w każdej chwili dziecko ma w zasięgu swojego wzroku rodzica, co wpływa na jego poczucie bezpieczeństwa. Więcej o bezpieczeństwie dzieci w podróży można poczytać na blogu dladziecka.eu
Nieograniczone możliwości podczas spaceru, dzięki zmianie kierunku jazdy
Kilkulatek jest znacznie bardziej samodzielny w porównaniu do kilkumiesięcznego dziecka. Nadal chętnie poznaje otaczający go świat, jednak nie lubi ograniczeń. Rodzic, który zasłania swoim ciałem otoczenie, może zniechęcić małego pasażera do wspólnych spacerów. W takich sytuacjach świetnie się sprawdzi funkcja przekładanej rączki lub też zmiana kierunku ustawienia siedziska. Umożliwia ona poszerzenie obszaru pola widzenia dziecka. Dzięki okienku, które jest umieszczone w górnej części budki, rodzic może „podglądać” dziecko podczas spaceru.
Spacerówki przekładane są więc bardziej funkcjonalne od tych, które takiej możliwości swoim użytkownikom nie dają. Warto zdecydować się na taki model. Niektóre dzieci, a zwłaszcza te starsze, mogą się złościć lub niecierpliwić, podróżując wyłącznie tyłem do kierunku jazdy. Ograniczone pole widzenia w dłuższej perspektywie może być po prostu uciążliwe. Spacery, które przebiegają spokojnie sprawiają, że są nieodzownym elementem rodzicielstwa. A nikogo nie trzeba przecież przekonywać do korzyści płynących z czasu spędzonego na świeżym powietrzu!
materiał: materiał partnera wydawniczego
opracowanie: Leszek Niedaleki