Proponujemy temat trudny i wymagający profesjonalnego podejścia. Możemy pokusić się o śmiałe stwierdzenie, że sieć już wciągnęła nasze dzieci. W dzisiejszych czasach postęp technologiczny i wszechobecna cyberprzestrzeń przestaje mieć pozytywne znaczenie w zderzeniu z nachalnym i agresywnym wirtualnym światem.
Dzieci w dużej mierze tracą czas przed ekranami smartfonów, tabletów, komputerów. Dzieje się to wszystko kosztem realnego życia, nauki empatii, spędzania czasu w grupie. Przed monitorem dzieci nie uczą się socjalizacji! Wiele się słyszy o tym, że rodziny borykają się z problemem związanym z upowszechnianiem dostępu do globalnej sieci, oraz stałym wzrostem liczby jej użytkowników. Pojawiła się w związku z tym nowa, dotąd nieznana jednostka chorobowa jaką jest siecioholizm. Wiele osób w swoim bliższym lub dalszym otoczeniu zna kogoś lub chociażby słyszał o osobie borykającej się z tym problemem. To pokazuje z jaką przerażającą skalą mamy do czynienia. Szczególnie niebezpieczne jest to w zderzeniu z młodym człowiekiem, który jak gąbka chłonie zarówno dobre jak i złe treści. W zderzeniu z tą ciemna stroną cyberprzestrzeni, którą serwują producenci gier lub pełną wulgaryzmu i hejtu w mediach społecznościowych treścią, rodzice są bezsilni i bez pomocy postawieni na zgoła skazanej na porażkę pozycji. Powinniśmy uświadomić sobie fakt, że etap który osiągnęła wirtualna rzeczywistość jest niedościgniony dla większości dorosłych. Zatem problem z tym związany to już nie tylko kwestia jednostki, bowiem urasta on do rangi problemu społecznego, wręcz globalnego. Pokusimy się zatem o stwierdzenie, że dzieci w sieci to ogromny problem obecnych czasów. Dlatego tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w sobotnim spotkaniu, które będzie nadawane na żywo na funpage’u Biblioteki Barwnej.
Projekt dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
materiał: Miejska Biblioteka Publiczna
tekst: Ewa Filipiuk główny specjalista ds. promocji Miejska Biblioteka Publiczna
zdjęcia i opracowanie: Gwalbert Krzewicki