W lipcu magistrat podał na Facebooku informację o decyzji zamknięcia skateparku. Miasto podjęło ją na wniosek mieszkańców osiedla, którzy uskarżali się na towarzyszący zabawom hałas, było to też miejsce wieczornych głośnych spotkań młodzieży. – Decyzja ta zaskoczyła mieszkańców, a w szczególności grupę miłośników jazdy na rolkach i desce. Na spotkanie, które odbyło się w sierpniu zaprosiliśmy zarówno zwolenników jak i przeciwników naszego pomysłu. Wspólnie ustaliliśmy, że utrzymamy skatepark, ale jednocześnie ograniczymy godziny jego otwarcia. Padały przy tym różne propozycje złagodzenia hałasu. Obecnie rozważamy montaż przesłony dźwiękoszczelnej – informuje Paweł Łysańczuk, zastępca burmistrza Międzyrzeca Podlaskiego.
Doraźny remont wysłużonych już urządzeń ma wykonać Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych. Miasto naprawi też ogrodzenie. Niewykluczone, że w przyszłości zostanie wybudowany nowy skatepark, choć byłoby to kosztowne przedsięwzięcie. Póki co miłośnicy jazdy na rolkach i desce mogą korzystać z nowego kompleksu sportowego przy ul. Zahajkowskiej.
tekst / zdjęcie: UM w Międzyrzecu Podlaskim