Główna część uroczystości odbyła się na Placu Wolności. -Biała Podlaska też należała do tych, którzy dramatycznie ucierpieli. Już o godzinie szóstej rano na nasze miasto spadły pierwsze niemieckie bomby. Nie mieli w tym trudności, Niemców dzieliło raptem 250 km od ówczesnej granicy z Prusami Wschodnimi skąd startowały ich samoloty. Już po południu ginęli pierwsi mieszkańcy Białej Podlaskiej – mówił w przemówieniu przed ścianą straceń na Placu Wolności prezydent miasta Michał Litwiniuk.
W swoim wytępieniu prezydent podkreślił również, że dziś mamy zupełnie inne wyzwania naszych czasów a przed Polakami stoi ogromne wyzwanie w walce o swoją jedność i tożsamość. – Jako Polacy mamy być jednością i mamy szanować się w naszej różnorodności. Naszym obowiązkiem jest to, abyśmy nie dali się podzielić. Dzielenie nas, to spełnienie marzeń tych, którzy kierują się aspiracjami, jakie towarzyszyły agresorom z 1939 roku – mówił do mieszkańców prezydent.
Po przemowach odbył się Apel Poległych a delegacja władz miasta oraz przedstawiciele formacji mundurowych złożyli kwiaty pod ścianą straceń na placu Wolności. Tu odbył się również krótki montaż słowno – muzyczny w wykonaniu młodzieży z Bialskiego Centrum Kultury.
[foogallery id=”170979″]
materiał: Biała Podlaska miasto
film: Małgorzata Mieńko
zdjęcie: Gwalbert Krzewicki