Podkreślano, że dzięki UE je obywatele mają coraz większe możliwości – mogą podejmować pracę, studia i programy stażowe w innych krajach Unii, zaś swoboda podróżowania jest jednym z najwyżej ocenianych osiągnięć integracji. – Przed 2004 rokiem podjęliśmy decyzję o wejściu do Unii Europejskiej, ponieważ chcieliśmy być w środku wydarzeń europejskich i uczestniczyć w podejmowaniu decyzji na poziome europejskim. Nie wchodziliśmy do wspólnoty po pieniądze, choć są one naturalną konsekwencją obecności w Unii. Warto podkreślać młodym ludziom, którzy nie wiedzą jak było przed 2004 rokiem, że paszport unijny ma ogromne znaczenie – wskazywała Elżbieta Bieńkowska, ds. rynku wewnętrznego, przemysłu, przedsiębiorczości oraz MŚP.Dzięki obecności w UE konsumenci mają zapewniony szerszy wybór towarów i usług oraz konkurencyjne ceny. Wspólny rynek daje także możliwość m.in. kupowania przez internet w innym kraju członkowskim, zaś roaming zniósł dysproporcje cenowe komórkowych połączeń krajowych i zagranicznych wykonywanych w UE.
Posłanka do Parlamentu Europejskiego Róża Thun powiedziała, że trwają prace nad ujednoliceniem jakości produktów spożywczych sprzedawanych w krajach członkowskich, tak aby ten sam produkt miał identyczny skład. – Cała Unia Europejska oraz wszystkie instytucje wspólnotowe chcą wyeliminować dyskryminację i dbają o to, aby to był jeden organizm, który funkcjonuje tak samo.Burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek podkreślał znaczenie funduszy unijnych – dla miasta i dla przedsiębiorców. Wspólnota wspiera lokalne biznesy, szczególnie działające w sektorze małych i średnich firm, oferując m.in. dofinansowania i pożyczki na preferencyjnych warunkach. Takie działania stwarzają nowe możliwości i ścieżki rozwoju dla przedsiębiorców. Maciaszek przypomniał, że przez lata Polska pracowała na uznanie partnerów w Unii Europejskiej. – Po wejściu do Unii byliśmy zapraszani do krajów członkowskich, aby się czegoś nauczyć. Szybko przekształciliśmy się z kraju, który podążał za, staliśmy się krajem, który kreował i przedstawiał swoje rozwiązania. Mam wrażenie, że w ostatnich latach będąc w UE opuszczamy trochę głowę, bo nieważne kim my jesteśmy, jakie my mamy zdanie, jakie mamy oczekiwania od wspólnoty, to nad naszym krajem jest łatka kraju, który został posądzony jako pierwszy w Unii o naruszenie zasad praworządności.
W trakcie dyskusji rozmawiano m.in. o aktualnej pozycji Polski na arenie międzynarodowej oraz wadze i znaczeniu nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego. Przypominano, że w tym roku Polska obchodzi 15-lecie wejścia do Unii i warto przypominać, co dla obywateli oznacza obecność w tym elitarnym klubie państwa. – Wszystkie decyzje, które są podejmowane w Brukseli, dopóki jesteśmy krajem członkowskim UE, będą miały wpływ na Państwa życie. To, jaką pozycję Polska reprezentuje w dyskusjach o budżecie oraz jak silnym jest głos Polski, będzie miało wpływ na to ile przez najbliższych 7 lat będzie można dostrzec inwestycji unijnych. Trzeba podkreślić, że w Polsce od kilku lat nie zaznacza się ile Unia Europejska tutaj inwestuje – mówiła Elżbieta Bieńkowska.
Podczas sesji pytań i odpowiedzi głos zabrali inni uczestnicy spotkania – przedsiębiorcy, reprezentanci organizacji pozarządowych, uczniowie i studenci, mieszkańcy Chrzanowa. Pojawiły się pytania o skalę finansowania polskich projektów przez UE. Zwracano m.in. uwagę, że w wielu miejscach Polski brakuje tablic informujących, które inwestycje zostały zrealizowane ze środków wspólnotowych.Dialog obywatelski moderował dziennikarz „Gazety Wyborczej” Bartosz Wieliński.
WIĘCEJ INFORMACJI NA TEN TEMAT <<==>> LINK
materiał: Komisja Europejska Przedstawicielstwo w Polsce
tekst: Wydział Prasy Komisja Europejska Przedstawicielstwo w Polsce
opracowanie: Radio Biper Biała Podlaska