Niebawem film z wydarzenia a dziś kilka słów i fotorelacja. W niedzielę, 30 grudnia w Sławatyczach wybieraliśmy Brodacza Roku 2018. To lokalna tradycja której – podobnej – ze świecą szukać a i tak nie znajdziecie nigdzie indziej w Polsce i Europie. Brodacze żegnają stary rok, kolędują i składają życzenia. Porywają też panny! Początki tej tradycji sięgają zamierzchłych czasów. Nikt już też nie pamięta skąd się wzięła, jak zaczynano i dlaczego w ogóle w ostatnich dniach grudnia Sławatycze opanowują te słomiano – konopno – bibułowe stwory z kosturami w rękach.
– To koloryt Sławatycz. Szczycimy się brodaczami i są dla nas nie tylko kontynuacją tradycji i kultury lokalnej ale też bezcennym atrybutem gminy. Ludzie rozpoznają Sławatycze po brodaczach. Turyści coraz chętniej odwiedzają nas po to aby na własne oczy ujrzeć te stwory. Dobrze się stało, że udało się zachować ten zwyczaj i ciesze się, że dziś w Sławatyczach podziwiać brodaczy przyszło tak dużo ludzi. – mówi Arkadiusz Misztal wójt Sławatycz.
– Tradycja jest bardzo stara. Najstarsi mieszkańcy Sławatycz potwierdzają, że słyszeli o nim z przekazów dziadków. Warto tę tradycję chronić i pielęgnować oraz popularyzować, oby „brodacze-przebierańcy” nie zniknęli z naszych ulic. Wspieramy zaangażowanie osób angażujących się w ten zwyczaj. Właśnie wybory brodacza roku są jednym z elementów podtrzymania i zachęcenia do kontynuacji tradycji. Co roku angażujemy środki aby nagrodzić tych najbardziej okazałych brodaczy których co roku wybiera jury. Po dzisiejszej frekwencji widać, że ludzie coraz bardziej interesują się kulturą i tradycją lokalną. Nie wyobrażam sobie Sławatycz bez brodaczy! – mówi nam Bolesław Szulej, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Sławatyczach.
W tym roku wśród 10. brodaczy i jednej „Sławatyckiej Baby” tych najbardziej wyrazistych i przykuwających wzrok brodaczy wybierało jury w składzie: Małgorzata Siedlecka, Radosław Zagajski i Mariusz Komorowski. Wyróżnienie otrzymała oczywiście Sławatycka Babka a także brodacze z numerami 7 i 9. Miejsce pierwsze przyznano brodaczowi z numerem 4, miejsce drugie otrzymał brodacz numer 6 a na trzecim miejscu oceniono brodacza nr 5.
Nagrody fundowali w tym roku Wójt Sławatycz, Gminny Ośrodek Kultury w Sławatyczach, Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Sławatycze oraz Fundacja PZU w ramach realizacji projektu pt. „Patriotyzm i Nadbużańska Kultura na 100 Lecie Niepodległości”.
Nie zapomniano o publiczności. Każdy mógł skosztować pysznego, gorącego bigosu a na pamiątkę zakupić figurkę brodacza.
Tegoroczne wybory Brodacza Roku połączone były z otwarciem wystawy malarstwa i rzeźby dwójki artystów: Mariusza Komorowskiego i Renaty Mozołowskiej. Ale o tym w kolejnym materiale.
[foogallery id=”128783″]
materiał: Radio Biper Sławatycze
temat: Sławatycze gmina / GOK Sławatycze / Brodacze Roku w Sławatyczach
tekst: Leszek Niedaleki
zdjęcia: Małgorzata Mieńko
opracowanie: Gwalbert Krzewicki