18 października Placówka Straży Granicznej w Białej Podlaskiej obchodziła ważną w swojej historii uroczystość nadania imienia. Patronem bialskiej placówki został gen. bryg. Stanisław Tessaro.
– Dzisiaj w Placówce Straży Granicznej w Białej Podlaskiej uczestniczymy w uroczystości nadania imienia tej placówce imieniem gen. bryg. Stanisława Tessaro, bialczanina z urodzenia, który w swej służbie wykazał się niezwykłą postawą patriotyczną służąc zarówno w Legionach Polskich jako dowódca oraz dowódca Korpusu Ochrony Pogranicza. Takim przykładem męstwa pana generała jest chociażby to, że w walce z sowietami pod Dęblinem, gdzie został ranny, nie chciał zostawić swoich żołnierzy, tylko został razem z nimi i walczył do końca – mówi por. SG Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Komendanta NOSG.
Uroczystość rozpoczęła Msza Święta w kościele p.w. Św. Kazimierza Królewicza w Białej Podlaskiej. Dalsza część programu odbyła się już przed Placówką Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Białej Podlaskiej.
W uroczystościach uczestniczyli m.in. Komendant Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej płk SG Jacek Szcząchor, wicewojewoda Robert Gmitruczuk, kadra kierownicza Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, funkcjonariusze i pracownicy Straży Granicznej w Białej Podlaskiej, przedstawiciele samorządu lokalnego oraz innych służb mundurowych. Obecny był również członek rodziny patrona placówki pan Ludwik Tomczyk.
Po oficjalnym rozpoczęciu uroczystości nastąpiło odsłonięcie na budynku placówki tablicy upamiętniającej patrona Stanisława Tessaro. W dalszej części głos zabrali zaproszeni goście.
– W ten sposób chcemy spłacić dług wdzięczności wobec pokolenia Polaków, którzy tak jak nasz patron w obronie polskich granic złożyli na ołtarzu narodowi polskiemu swoją wolność – powiedział w przemówieniu Komendant Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej płk SG Jacek Szcząchor.
– W setną rocznicę odzyskania niepodległości wspominamy wybitnego Polaka, żołnierza, ale również mieszkańca tej ziemi. Człowieka, który swoją służbą dowiódł, że ideały które rosły w jego sercu tutaj w Białej Podlaskiej o wolnej, suwerennej, niepodległej Polsce mogły się ziścić – powiedział wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk.
Uroczystość zakończył koncert patriotyczny w wykonaniu funkcjonariuszy NOSG.
***
Gen. bryg. Stanisław Tessaro ps. Zosik, s. Władysława i Dominiki z domu Biernackiej, ur. 24.06.1891 r. w Białej Podlaskiej. W 1909 r. ukończył siedmioletnią szkołę z egzaminem dojrzałości w Warszawie. W latach 1909 – 1910 był słuchaczem Politechniki Lwowskiej na Wydziale Budowy Maszyn. Podczas studiów wstąpił do Związku Walki Czynnej, gdzie w 1912 r. uzyskał tytuł oficera Związku. Tytuł umożliwił mu awansowanie na instruktora szeregu Kół Związku Walki Czynnej, a następnie Związku Strzeleckiego na terenie ziem zaboru rosyjskiego. W sierpniu 1914 r. wstąpił do Legionów Polskich, gdzie został dowódcą 2 kompanii kadrowej, następnie służył w 1 pułku piechoty Legionów, biorąc udział we wszystkich jego walkach. Podczas bitwy pod Dęblinem 22 października 1914 r. został ranny, lecz odmówił zgody na ewakuację do szpitala i pozostał w pułku. W 1917 r., jako dowódca batalionu 1 pułku piechoty Legionów nie złożył przysięgi na wierność cesarzowi Wilhelmowi I, za co został internowany w Szczypiornie. W czasie pobytu w obozie pełnił funkcje propagatora idei niepodległościowych marszałka Piłsudskiego wśród osadzonych. Za swoją działalność został przez Niemców wywieziony do Hawelbergn, a stamtąd przez Rastatt do Werl. Został zwolniony z niewoli w październiku 1918 roku. Po powrocie do kraju wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej, gdzie otrzymał pseudonim ZOSIK. W okresie tym brał udział w akcji rozbrajania Austriaków na terenie Lublina. Z chwilą odzyskania Niepodległości został komendantem garnizonu w Zamościu, gdzie stacjonował batalion 35 pułku piechoty. W trakcie pełnienia obowiązków komendanta garnizonu został 28.12.1918 r. wraz z częścią oficerów aresztowany przez zrewoltowanych pod wpływem agitacji komunistycznej żołnierzy batalionu 35 pp. Uwolniony 29.12.1918 r. przez przybyłe na pomoc z Lublina oddziały piechoty dowodzone przez mjr Leopolda LIS-KULĘ, przyczynił się do przywrócenia porządku w Zamościu. Następnie pełnił kolejno stanowiska dowódcy: Grupy Operacyjnej w 2 Dywizji Piechoty Legionów (maj 1919 r.) oraz 2 Pułku Legionów (lipiec 1919 r.). Brał udział w bitwach pod Lidą, Mołodecznem, Mińskiem Litewskim i Borysowem. Od lipca do września 1920 r. w stopniu pułkownika dowodził 3 Brygadą Piechoty. Po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej w marcu 1921 r. objął dowództwo 2 Brygady Piechoty Legionów, a następnie we wrześniu tego roku został dowódcą piechoty dywizyjnej 30 Dywizji Piechoty. Stanowisko to pełnił do maja 1926 r. Z dniem 22 maja 1926 r. został mianowany dowódcą 30 Dywizji Piechoty. W drugiej połowie 1929 r.[1] mianowano go dowódcą Korpusu Ochrony Pogranicza. Pod koniec października 1930 r. objął stanowisko dowódcy Dowództwa Okręgu Korpusu Nr X w Przemyślu. Tam zmarł nagle w trakcie wykonywania obowiązków służbowych (9 marca 1933 r.). Zwłoki złożono na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Tessaro pozostał kawalerem.
Źródło: Muzeum Polskich Formacji Granicznych
[foogallery id=”119632″]
materiał: Biała Podlaska miasto
zdjęcia: Jakub(OvO)Sowa