Prawo i Sprawiedliwość chce się wycofać z części zapisów projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, m.in. z zakazu hodowli zwierząt na futro, uboju rytualnego, trzymania psów na łańcuchach, pseudohodowli czy występów zwierząt w cyrkach. Politycy chcą okroić nowe prawo o najważniejsze zapisy.
Zwierzęta nie mają głosu, dlatego to ludzie muszą być ich głosem. Pokażmy, że nie ma naszej zgody na dręczenie zwierząt w Polsce. „Nie możemy się poddać, kiedy chodzi o życie i dobro milionów zwierząt rocznie. Wielka demonstracja to nasza ostatnia szansa, aby wywalczyć tak ważne i przełomowe sprawy jak zakaz hodowli zwierząt na futro czy zakaz uboju rytualnego. To absolutnie kluczowe, aby było nas na proteście jak najwięcej, dlatego apelujemy do wszystkich miłośników zwierząt o obecność!”, mówi Karolina Skowron, dyrektorka corporate outreach z Fundacji Alberta Schweitzera.
Według adwokatki Karoliny Kuszlewicz „Obowiązkiem organów, które mają wpływ na tworzenie prawa, a zatem przede wszystkim parlamentu i rządu, jest podnoszenie standardów prawnej ochrony zwierząt w sposób, który wyeliminuje ich zbędne cierpienie. To nie jest kwestia, wobec której można się licytować politycznie, ponieważ to walka o pryncypia w XXI wieku. Jesteśmy odpowiedzialni za los zwierząt, również na poziomie prawnym.”
W Polsce rocznie zabija się 10 milionów zwierząt futerkowych skazując je niepotrzebnie na ogrom cierpienia i śmierć. Nie bądź obojętny, przyjdź i wyraź swój sprzeciw!
13 września (czwartek) godz. 17.00
Warszawa, Plac Trzech Krzyży, przemarsz pod Sejm
***
Koalicja dla Zwierząt: Fundacja Alberta Schweitzera, Stowarzyszenie Otwarte Klatki, Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!, OTOZ Animals, Fundacja na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Mondo Cane
materiał: Kraj
tekst / grafika: Fundacja Alberta Schweitzera