Reklama

Reklama

Reklama video

Wakacje na Południowym Podlasiu – Radio Biper poleca: Mielnik

Dziś podsuwamy kolejny pomysł na wakacyjną wycieczkę, tym razem zapraszając do Mielnika. Tereny gminy Mielnik, na której leży miejscowość nazywane są "Bieszczadami Podlasia" i nie są to tylko puste słowa, znajdują się tu bowiem najwyższe wzniesienia na wschód od Warszawy. Jeśli do tak urokliwego położenia dodamy nie mniej urokliwą rzeką Bug oraz mnóstwo atrakcji turystycznych do zobaczenia, to otrzymamy receptę na wspaniałą przygodę w jednym z najstarszym grodów na Podlasiu.

 

Mielnik przynależy do powiatu siemiatyckiego (gmina Mielnik) w województwie Podlaskim. Położony jest na Wyżynie Drohickiej nad rzeką Bug. Z Białej Podlaskiej najbliżej będzie dostać się do miejscowości korzystając z przeprawy promowej Zabuże – Mielnik. Prom jest płatny i kursuje w okresie wiosenno – letnim (szczegóły kursowania i cennik znajdziecie na stronie http://www.mielnik.com.pl/prom). Korzystając z promu z Białej Podlaskiej do Mielnika to tylko ok. 50 km.

Trochę historii

Pierwsze ślady osadnictwa na tym terenie pochodzą z IX-XI wieku i są pochodzenia ruskiego. Wiemy, że istnieje wtedy w tym miejscu przeprawa promowa przez Bug na szlaku z Małopolski na Litwę. Przeprawa decyduje o budowie w tym miejscu przez Jarosława Mądrego grodu. Przez kolejne dwa wieki obszar zaczyna kolonizować ludność z Mazowsza. W XIII wieku Mielnikiem włada książę ruski Daniel Romanowicz. Ruski Latopis Ipatiewski pod datą 1260 umieszcza wpis o wizycie w Mielniku księcia Daniela oraz jego brata księcia Wasylki Romanowicza. W latopisie widnieje również informacja o  istnieniu na Górze Uszeście, cerkwi pod wezwaniem Bogarodzicy z cudowną ikoną Spasa Izbawnika (Chrystusa Zbawiciela). To ta ikona, która obecnie znajduje się w najsłynniejszym prawosławnym sanktuarium w Polsce, a więc Górze Grabarce.

MIELNICKIE LEGENDY – Wilkołak

W niedalekiej wsi żyła podobno kobieta, która potrafiła zamienić się w wilka. Znała ona rosnące w lesie drzewa posiadające tajemną moc. Gdy siedem razy obiegła jedno z nich, jej ręce i nogi przybierały kształt wilczych łap. Gdy siedem razy obiegła drugie drzewo, przemianie podlegała dolna część ciała. W ten sposób po obiegnięciu siedmiu drzew cała zmieniała się w wilka. Pod tą postacią wyrządzała szkody w dobytku okolicznych gospodarzy, zagryzając konie, krowy, owce i świnie. Raz podczas przemiany podpatrzył ją myśliwy i przeraził się, widząc stwora z głową kobiety i ciałem wilka. Strzelił, więc z dubeltówki i zabił czarownicę, która po śmierci powróciła do ludzkiej postaci.

W XIV wieku gród zostaje zdobyty przez litewskiego księcia Kjestuta i staje się jednym z ważniejszych grodów na Litwie. W 1378 roku gród palą Krzyżacy. W 1420 roku zbudowany zostaje pierwszy kościół i erygowana zostaje parafia katolicka. W 1440 roku książę mazowiecki Bolesław IV zdobywa dla osady prawo miejskie chełmińskie, które w 1444 roku król Kazimierz Jagiellończyk zamienia na prawo magdeburskie. Ważnym wydarzeniem początku XVI w. w Mielniku był zjazd panów polskich i litewskich, tzw. unia mielnicka, kiedy to wydany przez króla jeden z przywilejów określał zmniejszenie władzy królewskiej na rzecz senatu. Zjazd odbył się w zbudowanym w tym okresie zamku. W tym samym czasie powstaje w Mielniku port rzeczny i komora solna, a u podnóża Góry Zamkowej przeprawa promowa. Już wtedy rozpoczęto także eksploatację złów mielnickiej kredy. Po wojnach i najazdach doby XVII wieku Mielnik nigdy nie odzyskuje już dawnej świetności. Pozbawiła też jego znaczenia budowa nowego mostu w pobliżu Siemiatycz, odsuwając tym samym miasto od szlaku handlowego. Mielnik stopniowo przez to zamienia się w osiedle rolnicze. W okresie zaborów dostaje się wpierw w ręce Prus, a od 1807 r. w ręce Rosji. W okresie międzywojennym wznowiona zostaje eksploatacja pokładów miejscowej kredy, co daje spory zastrzyk finansowy, który wpływa na rozwój miejscowości.  Niestety mimo tego w 1934 Mielnik traci prawa miejskie. W okresie II wojny światowej władze radzieckie w 1939 roku nakazują mieszkańcom opuszczenie Mielnika, a całą drewnianą zabudowę rozbierają lub niszczą. Miało to związek z radzieckimi przepisami granicznymi. Rzeka Bug była wówczas granicą państwową, a zabudowa znajdowała się na pasie przygranicznym. Ludność przenosi się na północ osady i tam powstaje prowizoryczne osiedle. Kiedy w 1941 roku wkroczyli Niemcy, ludność mogła wrócić na swój dawny obszar zamieszkania. Obecnie Mielnik to osada licząca ok. 1000 mieszkańców. Działa tu odkrywkowa kopalnia i przetwórnia Kornickich Zakładów Kredowych, znajduje się tu również siedziba urzędu gminy. Ze względu na mikroklimat, piękne położenie i bogatą przyrodę, jest to też popularna miejscowość letniskowa. 

CIEKAWOSTKA: Skąd się wzięła nazwa Mielnik?

Nazwa Mielnik pochodzi prawdopodobnie od ruskiego słowa mieł – co oznacza kreda. Duże złoża tej skały osadowej leżące w miejscowości mogą potwierdzać tą teorię. Inna z hipotez, już mniej prawdopodobna mówi o tym, że nazwa Mielnik wzięła się od istniejących tu niegdyś młynów rzecznych.

Co warto zobaczyć w Mielniku? Przedstawiamy nasze TOP 11


1. Dawny układ miejski z rynkiem – na centralnym miejscu obecnego skweru stoi kamień-pomnik ustawiony w 500 rocznicę unii mielnickiej. Ryneczek otaczają też ładne drewniane dome.

2. Góra Zamkowa z grodziskiem z XI-XII wieku – Wysoka na 180 m góra to dziś doskonały punkt widokowy. Z jej szczytu rozciąga się wspaniały, rozległy widok na rzekę Bug. Po zamku pozostały widoczne fosy oraz resztki murów. Na szczycie znajdują się również resztki murowanej kaplicy św. Aleksandra Newskiego, wzniesionej tutaj w XIX wieku przez rząd carski. U Podnóża zobaczyć można ruinę XV-wiecznego gotyckiego kościoła p.w. Św. Trójcy, zniszczonego w czasie I wojny światowej. Tuż obok znajduje się również dawna plebania z XVIII wieku.

  

MIELNICKIE LEGENDY – Góra Zamkowa
O Górze zamkowej powiadają, że lochy pozostałe po zamku ciągną się pod ziemią aż do Drohiczyna i na drugą stronę rzeki – do Zabuża.

3. Cerkiew p.w. Narodzenia Bogarodzicy z 1825 roku. Murowana klasycystyczna cerkiew z pięcioma kopułami oraz ciekawym ikonostasem wewnątrz. Według przekazów to tutaj stała niegdyś cerkiew, w której modlił się przed cudowną ikoną Spasa Izbawiennika kniaź Wasylko Romanowicz. Będąc na górze cerkiewnej warto zwrócić uwagę na położoną w dole drewnianą kaplicę cmentarną (widoczna również ze szczytu góry zamkowej) p.w. Opieki Matki Bożej z 1777 roku.

  

4. Górka św Rocha – Jadąc w stronę Góry Zamkowej od przeprawy promowej warto zwrócić uwagę po lewej strony drogi na charakterystyczne wzniesienie (visa a vis kościoła parafialnego, wschodnia granica rynku). Znajdował się tutaj kościół p.w. tego otóż świętego zbudowany prawdopodobnie ok. 1710 roku. Źródła mówią również o istnieniu w tym miejscu wcześniej kościoła p.w. Narodzenia Najświętszej Marii Panny z początków XVI w.  Jako ciekawostkę można wspomnieć o wykorzystaniu górki przez sowietów w czasie II wojny światowej jako znakomitego punktu obserwacyjnego na granicy między ZSRR a III Rzeszą. Znajdowało się tu wtedy również stanowisko ogniowe.

5. Synagoga  – z I połowy XIX wieku, obecnie znajduje się w niej galeria sztuki Vava. Znajdziemy ją przy mielnickim rynku (plac Tadeusza Kościuszki).

6. Stary cmentarz żydowski – położony przy rozstaju dróg w lasku za kopalnią kredy. Zobaczyć tu możemy kilkadziesiąt mocno zniszczonych nagrobków.


 7. Ośrodek Dziejów Ziemi Mielnickiej – znajduje się tu niewielkie muzeum w którym zobaczymy m.in. setki rekwizytów wykorzystanych w filmie Ogniem i Mieczem Jerzego Hoffmana (ul. Brzeska 71).

8. Góra Uszeście – zwana również Uszeczną, jedna z najwyższych (204 m, 80 m ponad dolinę Bugu) na całej Białostocczyźnie. Nazwa sugeruje o cerkiewnym pochodzeniu, według jej terminologii oznacza Wniebowstąpienie Pańskie. Potwierdza to też wspomniany już wcześniej ruski Latopis Ipatiewski. Na górze znajduję się wysoka wieża widokowa z której rozpościera się wspaniały widok na okolicę. Wchodząc na szczyt, możemy rzeczywiście poczuć się jak w górach. Strome podejście, na stokach pasące się owce, musicie przekonać się sami jak tu osobliwie, jak na przecież znane z nizin Podlasie.

Góra, jak i najbliższa jej okolica to dziś rezerwat przyrody „Góra Uszeście” o powierzchni 12,06 ha. Chroni wiele unikatowych gatunków roślinności ciepłolubnej oraz lasy porastające zbocza. Spotkać tu możemy m.in. sasankę otwartą, pluskiwcę europejską, goryczkę krzyżową, czosnek skalny, fiołek pagórkowy, czyściec prosty i wiele innych unikatowych i chronionych roślin typowych bardziej dla południa Europy czy ukraińskie stepy, niż nasze Podlasie. Ich występowanie wiąże się z podłożem kredowym oraz silnym nasłonecznieniem stoków wzgórza. 

9. Zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Głogi” – położony na zachód od miejscowości ma powierzchnię 59,61 ha. Cechą charakterystyczną rezerwatu są  zachowane utwory polodowcowe w postaci serii wzniesień o znacznej wysokości względnej, poprzecinane siecią wąwozów powstałych w wyniku działalności erozyjnej wód, spływających z wysoczyzny do doliny Bugu. Spotkamy tu podobnie jak w rezerwacie przyrody „Góra Uszeście” licznie występujące gatunki roślin kserotermicznych. Jako ciekawostkę można dodać, że na tym terenie znajdują się ślady pierwszej starej kopalni kredy oraz umocnienia obronne z okresu II wojny światowe. W latach 1959-60 roku natomiast prowadzono na tym terenie badania i odkryto istnienie solanek termicznych

10. Odkrywkowa kopalnia kredy w Mielniku – To jedyna tego typu kopalnia czynna obecnie w Polsce. Do roku 1952 kredę wydobywano ręcznie. Od połowy XX wieku rozpoczęto eksploatację na skalę przemysłową. Wybudowano również nowoczesny zakład przetwórczy.  Dziś roczne wydobycie kredy wynosi około 80 tys. ton. Na terenie kopalni możemy znaleźć skamieliny z dawnego morza w postaci amonitów, małży, ślimaków oraz belemnitów. Kopalnia najlepiej prezentuje się z tarasu widokowego na ul. Duboisa.

 

11. Ścieżka widokowa na Górę Rowską 

Góra Rowska jest charakterystycznym punktem widokowym w Mielniku z którego rozpościera się malowniczy widok na dolinę Bugu. Jedną z wielu atrakcji w Mielniku jest występowanie ciepłolubnej roślinności pontyjskiej, wśród której spotkać można wiele kolorowych kwiatów i rzadkich gatunków pochodzących z południowej Europy oraz stepów ukraińskich. Roślinność ta porasta kilka tutejszych wzgórz w tym m.in. Górę Rowską. Ścieżka zbudowana jest ze schodów i kładek na szczyt oraz platformy widokowej. Całość uzupełniają ławki, tablice informacyjne oraz kosze na śmieci. 

 

MIELNICKIE LEGENDY – Pogańskie zabawy

Jeszcze w XVII w. ludność w Mielniku oddawała się praktykom pogańskim. W 1610 r. mielnicki pleban Jan Witkowski opisał „sromotne rozrywki” Rusinów podczas ich pogańskich świąt, zwanych „Kleczania”. Według niego przez kilka dni poprzedzających dzień Św. Trójcy mielniccy Rusini, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, chodzą po ulicach miasta, łąkach, polach i lasach z dudami, bębnami i innymi instrumentami, oddając się pogańskim pląsom i pijaństwu, wykrzykując w szale „Baal, Baal”. Szczególnie bulwersujące dla proboszcza jest to, że owi poganie kilkakrotnie w ciągu dnia podchodzą do kościoła i „podnoszą piekielną wrzawę, wśród bezecnych wszelkiego rodzaju wymyślań”. Niektórzy nawet na cześć owego Baala zadawali sobie rany, narażając się na śmierć. Przypomnijmy, że Baal to bóg płodności u starożytnych Fenicjan i innych plemion semickich, ale zbieżność jego imienia z czczonym przez miejscowych Rusinów bożkiem jest chyba jednak przypadkowa.

Praktyczny poradnik dla turysty

Na zwiedzenie Mielnika wystarczy jeden dzień, aby jednak na spokojnie zwiedzić wszystkie atrakcje, poczuć klimat tej miejscowości i prócz zwiedzania móc oddać się rekreacji nad Bugiem warto spędzić tu choć dwa dni. W miejscowości znajdują się dwa pola namiotowe (Pole namiotowe „Głogi” oraz Uroczysko Topolina – patrz mapka) domki campingowe oraz liczne gospodarstwa agroturystyczne . [ http://www.mielnik.com.pl/2011-11-30-09-15-43/hotele-pensjonaty-kempingi]

Aby coś zjeść można oczywiście zrobić zakupy w miejscowych sklepach spożywczych i przyrządzić coś samemu, lub udać się do miejscowych restauracji [http://www.mielnik.com.pl/gdzie-zjesc].

Z imprez kulturalnych w okresie wakacji możemy polecić Muzyczne Dialogi nad Bugiem podczas których odbywają są Ogólnopolskie Prezentacje Kultur Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Natomiast w czerwcu warto pojawić się w Mielniku na Zlocie Wojowników Słowian, Bałtów i Wikingów. Nad Bugiem u podnóża Góry Zamkowej powstaje wówczas na kilka dni wczesnośredniowieczna osada. Organizatorzy przygotowują mnóstwo ciekawych atrakcji w temacie wydarzenia.

zdjęcia: Jakub Sowa / UG w Mielniku
grafiki: pixbay.com
źródła: Marek Nasiadka, „Podlaski Przełom Bugu – przewodnik nie tylko dla turystów”, wyd. Wład, Rzeszów 2010; Grzegorz Rąkowski, „Polska egoztyczna” tom I, wyd. Rewasz, Pruszków 2013, http://www.mielnik.com.pl

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama