Reklama

Reklama

Reklama video

Wieści z Unii: Z Widokiem na edukację. Od dyskryminacji do ludobójstwa

W czwartek 26 kwietnia w Domu Europy odbyła się debata „Z Widokiem na edukację. Od dyskryminacji do ludobójstwa”. Spotkanie zorganizowane przez Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej i Biuro Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu było poświęcone edukacji antydyskryminacyjnej, przeciwdziałaniu uprzedzeniom i mowie nienawiści w szkole i przestrzeni publicznej, a także sposobom na kształtowanie otwartości na innych.

Zaproszonych gości i licznie zgromadzoną publiczność powitała dyrektorka Przedstawicielstwa Regionalnego Komisji Europejskiej Natalia Szczucka. – Dzisiaj debata jest wyjątkowa, bo mówimy o bardzo trudnych rzeczach. (…) Cały czas mamy poczucie, że żyjemy w bezpiecznym świecie i te wszystkie sprawy – ludobójstwa, wojny nas nie dotyczą. (…) Z tą refleksją do rozmowy zostawiam Państwa – po co edukować i jak to robić.

Debatę poprowadził Konrad Kruczkowski, autor bloga Halo Ziemia. W pierszej częsci spotkania miała miejsce dyskusja ekspertów na temat mowy nienawiści oraz powszechnie występujących stereotypów. – Ludobójstwo jest tym najbardziej jaskrawym przykładem dyskryminacji, ale najczęściej zaczyna się od stereotypów. (…) Nie jesteśmy w stanie funkcjonować bez nich, bo one pomagają nam kategoryzować. Tak działa nasz mózg. Dostaje on dużo informacji i musi je szybko przetwarzać – mówiła dr Agnieszka Florczak, pracownik naukowy Instytutu Politologii Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalistka w zakresie praw człowieka. Zwróciła uwagę na istnienie w przestrzeni publicznej negatywnych, neutralnych i pozytywnych stereotypów. Podkreśliła jednak, iż te pierwsze mogą prowadzić do uprzedzeń i określonych postaw. – Ryba psuje się od głowy. Jeśli mamy społeczne przyzwolenie od osób, które sprawują ważne funkcje w państwie i słyszymy nienawistne komentarze, to widzimy konsekwencje tego w postaci części społeczeństwa, która czuje się bezkarna – mówiła. Członkini sieci Team Europe skupiła uwagę zebranych na zmianach, które zaszły w debacie publicznej w Polsce. Powołując się na dane statystyczne mówiła o odwróceniu się tendencji otwartości wobec niesienia pomocy uchodźcom. – Jeśli w społeczeństwie polskim można było wzbudzić tak duży lęk wobec uchodźców, tak ogromną islamofobię, to nam pokazuje, że pewnie rzeczy naprawdę są osiągalne. To jest po prostu przerażające. Ja przyznam szczerze, że myślałam, że my w pewnych wartościach jesteśmy bardziej ugruntowani. To, co się stało, pokazuje, że pewne mechanizmy mogą zachodzić bardzo szybko, że na pewne z nich możemy być bardzo podatni – podsumowała.

Wojciech Tochman, reporter, autor książek o ludobójstwach w Bośni i Hercegowinie oraz Rwandzie mówił o dehumanizacji obecnej w języku debaty publicznej. Na przykładzie swoich zawodowych doświadczeń odwołał się do przykładu dehumanizacji, do której doszło w Rwandzie. – Przez lata w przestrzeni publicznej władza, która należała do Hutu, mówiła do własnych obywateli, że Tutsi są karaluchami i wężami. To polegało na tym, że było na to ogromne przyzwolenie. Ekspert mieszkający obecnie w Rwandzie, podkreślił, iż dehumanizacja występowała również w języku mass mediów – radiu czy telewizji. Dziennikarz odniósł się również do obecnej sytuacji w Polsce i zwrócił uwagę na przyzwolenie na mowę nienawiści panującą w debacie publicznej. Podkreślił, że to politycy mogą kształtować postawy, które w bardzo skrajnym przypadku mogą przerodzić się w eksterminację.

O perspektywie pracy z młodzieżą oraz doświadczeniach ze szkół opowiedziała Edyta Dębicka – nauczycielka języka polskiego i wiedzy o społeczeństwie w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Oławie, zaangażowana w działalność społeczną. – Zdarza mi się słyszeć od moich koleżanek i kolegów «teksty» pod tytułem «A wiesz co, ja to mam wrażenie, że nam trochę bardziej zależy niż im, że może my nie bardzo mamy na nich wpływ.» Ja mówię «słuchaj, to Ty się zastanów czy chcesz w tym zawodzie pracować, bo to jest pierwszy krok do tego, że zaczniesz pracować byle jak.» Trzeba być wyczulonym na wszystko, co dzieje się między młodymi ludźmi. Dębicka starała się uwrażliwić publiczność na potrzebę zaangażowania w wychowanie młodzieży. Zwróciła uwagę, iż standardowe lekcje to zbyt mało. Należy według niej obserwować ich podczas przerw i stawiać w nieszablonowych sytuacjach, które mogą uczyć otwartości. Nauczycielka zabrała również głos w sprawie języka, którym posługujemy się, na co dzień. Podkreśliła, iż słowa mają znaczenie, a młodzież często nie bierze za nie odpowiedzialności. – Wierzę, że słowa mają moc sprawczą – podsumowała.

Dr hab. Arkadiusz Domagała odniósł się do słów Wojciecha Tochmana. – Przez wiele lat mieliśmy w Rwandzie bardzo negatywny stereotyp Tutsi. Zwróćmy uwagę, że droga od negatywnego postrzegania Tutsi do najskrajniejszej formy dyskryminacji trwała dwa lata, szczególnie gdyby to policzyć od pojawienia się mediów. Gość zwrócił uwagę zebranych, iż to od nas zależy, jakim językiem posługujemy się. Nawiązując do dehumanizacji, powiedział, iż jej celem jest pozbawienie godności przeciwnika.

Podczas spotkania nawiązywano do projektu Przedstawicielstwa Regionalnego Komisji Europejskiej „Moja Europa”, obejmującego cykl szkoleń przeznaczonych dla nauczycieli wyższych klas szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych w dziedzinach przeciwdziałania dyskryminacji, mowy nienawiści i przemocy rówieśniczej, praw człowieka, w tym praw podstawowych obywateli Unii Europejskiej oraz inicjatyw wspólnoty stworzonych w celu wyrównania szans wśród młodzieży. O swoich doświadczeniach opowiedzieli dr Agnieszka Florczak oraz dr hab. Arkadiusz Domagała, trenerzy w projekcie oraz autorzy podręcznika z dziedziny praw człowieka. – Spotykamy różnych nauczycieli, są zróżnicowani. (…) Odnoszę wrażenie, że w zdecydowanej większości na warsztaty trafiają niesamowici nauczyciele, bardzo zaangażowani, którzy bardzo chcą coś zrobić. Choć czasem te spotkania bywają trudne – mówił Domagała. Każdy gest takiego nauczyciela mówi nam «Po co tutaj przyjechałeś, co Ty ode mnie chcesz?». Warsztaty są realizowane w czterech województwach: dolnośląskim, lubuskim, opolskim oraz wielkopolskim i potrwają do końca 2018 roku. Rekrutacja szkół wciąż jest otwarta.

W drugiej części debaty udział wzięła publiczność, która w ramach spotkania mogła porozmawiać z zaproszonmi gośćmi. Wśród zebranych nie zabrakło nauczycieli, młodzieży czy aktywistów w dziedzinie antydyskryminacji. Pytania dotyczyły różnic między ofiarą a poszkodowanym, prognozy dla otwartości wśród Polaków, a także refleksji z zawodowych doświadczeń w zakresie pracy na rzecz niedyskryminacji. Eksperci odnosząc się do pytań publiczności wykazali potrzebę edukacji antydyskryminacyjnej. Podali oni wiele przykładów dotyczących obecnej diagnozy nastrojów społecznych w obszarze dyskryminacji i uprzedzeń.

 

WIĘCEJ INFORMACJI NA TEN TEMAT <<==>> LINK

 

materiał: Komisja Europejska Przedstawicielstwo w Polsce
tekst: Wydział Prasy Komisja Europejska Przedstawicielstwo w Polsce
opracowanie: Radiobiper Biała Podlaska

 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi:

Udostępnij
Wyślij tweeta
Wyślij e-mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej o:

Reklama

Reklama

Zobacz więcej z tych samych kategorii

Reklama