Garść nowości i kilka ciekawych propozycji. Coś na relaks i na pobudzenie, jak co tydzień zapraszam do przesłuchania najnowszej składanki wprost z Muzycznej dziupli.
Zaczynamy od Indian Queens i ich singla z 2017r. „I Get No Rest”. Dwie kobitki + jeden facet wyczarowują razem coś w stylu punk-rocka okraszonego elektroniką. Ciekawy wokal i aranż, wpadające w ucho melodie, czekam na pełnoprawny album. Pod dwójką „To Ridicule” Milagres. Amerykański band zabiera nas w podróż przez indie-rockowe i synth-popowe klimaty. Zespół założony w 2006 roku tworzą na stałe: Kyle Wilson (główny wokal, gitara), Fraser McCulloch (gitara basowa, chórki), Eric Schwortz (gitara, chórki, instrumenty perkusyjne) oraz perkusista Steven Leventhal. Utwór z listy jest ich ostatnim singlem wydanym w 2017 r. Pod trójeczką kolejny świeżutki singel Bena Howarda „Towing The Line”. Kawałek z typową dla Bena płynącą gitarową galopadą na której oparta jest cała melodia. Całość dopełnia ciekawa partia drugiej gitary, smyki, naprawdę ciekawie. Zmieniamy klimat, leci „Waxfall” Platonick Dive. Nowy, coraz popularniejszy nurt – połączenie muzyki elektrycznej i ambientu z klimatem post-rockowym. Ich charakterystycznym elementem jest zabawa pętlami głosowymi, dynamiką beatu i jakby to ująć pewna „stylowość” charakteryzująca wyczucie i smak zdolnych muzyków. Ciekawe i oryginalne połączenia. I znów zmieniamy klimat, pod 5 leci „Isolate” Danny’ego Bryanta, świetnego gitarzysty, wokalisty z Anglii. Niezwykle uzdolniony muzyk profesjonalną karierę zaczął już w wieku 18 lat grając u boku takich muzycznych tuz jak: Buddy Guy, Carlos Santana, Joe Cocker czy Mick Taylor. Utwór pochodzi z najnowszego solowego albumu Revelation, który jest już 10 na koncie muzyka. Świetny rasowe blues – rockowe granie, polecam cały krążek. Numer 6 to perełka dzisiejszej listy utwór „State Lines”. Novo Nomor to pseudonim pod jakim występuje młody Walijczyk Ali John Meredith-Lacey. Dość świeże odkrycie, fajny folk – indie, niezwykle klimatyczne, smaczne i ciekawe w odbiorze. Jeśli ktoś lubi muzykę spod szyldu Bon Iver czy James Vincent McMorrow, będzie w siódmym niebie. Multiinstrumentalista współpracował do te pory z Edem Tullettem, brytyjskim producentem i kompozytorem. Novo Nomor na koncie ma wydany w 2017 długogrający album zatytułowany Heiress. Utwór z listy jest najnowszym singlem muzyka. I znów trochę pobudzenia, pod 7 gra „The Armour You Own” kapeli Dead Letter Circus. Australijczycy zadebiutowali w 2010r. albumem „This Is the Warning”, który w swoim kraju osiągnął dużą popularność, trafiając na czołówkę radiowych list przebojów. Ich muzyka to wypadkowa takich gatunków jak rock alternatywny, rock progresywny oraz rock elektroniczny. Wszystko to połączone we właściwych proporcjach tworzy spójną całość, którą słucha się niezwykle przyjemnie. Pod 8 wracamy do spokojnego klimatu, leci „Cali” Matthew and the Atlas. Matthew Hegarty to utalentowany brytyjski autor tekstów i multiinstrumentalista. Muzyka jaką proponuje oscyluje w klimatach indie – folku. Dobry wokal, świetne mądre teksty i znakomite kompozycje. Gość fajnie wyczarowuje klimat. Utwór jest najnowszym świeżo wydanym singlem. Zostajemy w krainie łagodności, jako przedostatni leci kolejny singiel „Dark Places” znanej już z jednej z poprzednich list Marii Kelly, czarodziejki subtelności, której muzyka mimo mrocznej treści w przekazie, naprawdę potrafi zauroczyć. Zamykamy dzisiejszą listę utworem „Ingenuo – Synkro Remix”. Zmiksowana wersja singla Jono McCleery’ego, dość dobrze znanego w naszym kraju angielskiego piosenkarza i autora tekstów. Intrygująca jest biografia artysty, McCleery urodził się pozbawiony słuchu i odzyskał go dopiero w wieku 5 lat. Po 13 latach zaczął grać na gitarze i pisać swoje piosenki. Muzyk ma na koncie obecnie trzy płyty długogrające. Jego muzyka to połączenie Milesa Davisa, Massive Attack, Radiohead i Finka, którego artysta jest wielkim fanem. Jego twórczość jest na pewno osobliwa. Folkowy styl w akustycznych brzmieniach wymieszany z elektronicznymi, trip-hopowymi aranżacjami stwarza wyrazistą, niezwykle uderzająco świeżą muzykę. I na tym dziś kończymy, zapraszam już w następną środę!
***
Nowa odsłona “Muzycznej Dziupli” prezentuje w każdym odcinku przygotowaną składankę zawierającą 10-15 utworów oryginalnych, wyróżniających się smakiem, klimatem, ciekawą aranżacją. Premiera w każdą środę. Zasada doboru kawałków na listę jest prosty. Każdy z nich nie musi być nowością – ale może, dziupla lubi innowacyjność, oryginalność, ciekawe zabiegi aranżacyjne, ale nie pogardzi też klasyką w wybornym wydaniu. Mamy nadzieję, że trafimy w gust zarówno koneserów muzyki, jak i osób lubiących jedynie czasem posłuchać czegoś nowego. Wiemy nie od dziś, że muzyka łagodzi obyczaje, towarzyszy nam w różnych sytuacjach i dobrana w odpowiedniej formie i do nastroju, może zdziałać cuda.
materiał: Muzyczna Dziupla
playlista: Jakub(OvO)Sowa