Dziś kolejna porcja dobrej muzyki wprost z muzycznej dziupli. 15 kawałków w różnych odcieniach brzmień i styli. Przedświąteczny koktajl, który może umili Wam przygotowania świąteczne, jak i wprawi w odpowiedni magiczny nastrój. Zapraszam do słuchania.
Listę otwiera najnowszy singiel pt. „Horizon” młodego bandu ISLAND. Ciekawy powiew świeżości w dość mocno już obstawionych i często wtórnych produkcjach alternatywnych. Premiera całego krążka już 06 kwietnia. Drugi numer przenosi nas w post-rockowe klimaty wyczarowane przez brytyjską grupę o oryginalnej nazwie Yndi Halda. Utwór „Together Those Leaves” otwiera płytę z 2016 roku pt. „Under Summer”. Ciekawe połączenie gitarowych brzmień ze smykami. I już leci trzeci utwór „I am the Storm” będący singlem równie obiecującej młodej kapeli tym raze ze Szkocji A Sudden Burst Of Colour. Ciekawe połączenie rocka instrumentalnego z brzmieniami ambient w melodyjnym wyrazie. Choć bez zaskakujących nowinek aranżacyjnych, to jednak całkiem przyjemne nutki. Czwarty na liście to „All that We Do Create”, bardziej surowe gitarowe riffy, przyjemny łagodny wokal, a wszystko okraszone fajną przestrzenią. Kolejna świeżynka na rynku indie-rocka. Utwór pochodzi z Ep-ki wydanej w tym roku. „8238” to utwór z płyty „Transit” kapeli The Attic Sleepers. To druga płyta na koncie piątki duńskich muzyków. Fajne łagodne indie-popowe klimaty, choć trafniej byłoby powiedzieć Nordic -pop. Nie opuszczamy krainy łagodności leci kolejny utwór „November” kapeli A Blaze of Feather. Zespół tworzy nie kto inny jak…Ben Howard oraz muzycy, którzy towarzyszyli mu w czasie tras koncertowych – Mickey Smith, India Bourne, Nat Wason, Rich Thomas i Kyle Keegan. Fajne przyjemne granko. Na liście nie mogło zabraknąć oczywiście dobrego jazzu. Pod numerem 7 otwierający najnowszy album Helgen Lien Trio „Guzuguzu” (2017) utwór „Gorogoro (Thundering)”. Świetna kompozycja pełna ciekawych smaczków aranżacyjnych, polecam całą płytę. Powracamy do przestrzeni pod 8 „Box Cart Sucker” holenderskiego trio Stillwave. Utwór pochodzi z ich debiutanckiej płyty „Sell Another Soul”. Klimatem, a zwłaszcza stylem śpiewania wokalisty może kojarzyć się chociażby z takim The National, ale to nie umniejsza przyjemności ze słuchania. Utwory na płycie mimo wszystko są na swój sposób oryginalne. Pod 9 Kethryn Joseph – szkocka piosenkarka-autorka tekstów i muzyk. Utwór „Tell My Lover” to najnowszy singiel z tego roku. Artystka znana ze współpracy m.in. z lubianym przeze mnie The Twilight Sad. Ciekawa intrygująca barwa głosu, dobry tekst, fajne tło muzyczne, czego chcieć więcej? I już jesteśmy pod nr 10, tu zmieniamy kontynent i przenosimy się do kraju kwitnącej wiśni. „A Parallel Universe” to kawałek z jej świeżo wydanej EP-ki z 2018 roku. Fajne fusion i ten dalekowschodni klimat, świetna muzyka. 11 to utwór „Tell Me” z ostatniej płyty „COCOCO” Hey Elbow, drugi jaki prezentuje w muzycznej dziupli, ale płyta po prostu jest genialna. Co za połączenia dźwięków, elektronika, trąbki, aranż tego wszystkiego – mistrzostwo. 12 to moje ubiegłoroczne odkrycie, Hidden Orchestra. Tak samo mistrzostwo świata. Solowy projekt multiinstrumentalisty kompozytora i producenta Joe Achesona. Na liście utwór „Wingbeats Source III: Piano and Wings”. Muzyk improwizuje, wplata w muzykę dźwięki natury, tworząc kontrasty połączone efektami elektronicznymi, wytwarzając przy tym emocjonalny i energetyczny strzał prosto w mózg. Pod 13 powracamy do Japonii, tym razem wielce utalentowany gitarzysta Isato Nakagawa. Niesamowity warsztat techniczny, piękne kompozycje, mistrzostwo akustycznego brzmienia. Utwór „Lien-yun st.” pochodzi z solowej płyty „Tree Circle” z 2011 roku. Przedostatni utwór to funky – blues – rock młodego Oli Browna, brytyjskiego gitarzysty bluesowego oraz wokalisty/tekściarza. Kawałek „Take a Look Back” pochodzi z płyty z 2010 r. zatytułowanej „Heads I Win Tails You Lose”. Energetyczna porcja rasowego grania, duże umiejętności techniczne muzyków, nóżka sama tupie. Listę zamyka na wyciszenie ostatni utwór z najnowszej płyty niemieckiego kompozytora Nilsa Frahma zatytułowanej „All Melody”. „Harm Hymn” wspaniała kompozycja, świetny cały album. Jeśli lubisz oryginalne połączenie muzyki fortepianowej ze współczesną elektroniką, muzyką eksperymentalną i improwizowaną, to coś zdecydowanie dla Ciebie. To już wszystko, do przyszłej środy!
Uwaga! Aby odsłuchać utwory na liście należy założyć darmowe konto w >> Spotify <<
***
Nowa odsłona “Muzycznej Dziupli” prezentuje w każdym odcinku przygotowaną składankę zawierającą 15 utworów oryginalnych, wyróżniających się smakiem, klimatem, ciekawą aranżacją. Premiera w każdą środę. Zasada doboru kawałków na listę jest prosty. Każdy z nich nie musi być nowością – ale może, dziupla lubi innowacyjność, oryginalność, ciekawe zabiegi aranżacyjne, ale nie pogardzi też klasyką w wybornym wydaniu. Mamy nadzieję, że trafimy w gust zarówno koneserów muzyki, jak i osób lubiących jedynie czasem posłuchać czegoś nowego. Wiemy nie od dziś, że muzyka łagodzi obyczaje, towarzyszy nam w różnych sytuacjach i dobrana w odpowiedniej formie i do nastroju, może zdziałać cuda.
materiał: Muzyczna Dziupla
playlista: Jakub(OvO)Sowa
