W ciągu ostatnich dwóch dni policjanci bialskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy trójce kierowców, którzy rażąco naruszyli przepisy ruchu drogowego. We wszystkich przypadkach lekceważenie przepisów przez kierujących doprowadziło do kolizji drogowych.
W środę uprawnienia do kierowania pojazdami stracili 18-latek z gminy Zalesie i 56-letnia mieszkanka gminy Biała Podlaska. Mężczyzna kierując osobowym Audi A6, włączając się do ruchu na ruchliwej krajowej „dwójce”, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu samochodowi marki Opel, którym kierowała 19-latka z gminy Piszczac, doprowadzając do zderzenia aut.
Jak się okazało kierujący uprawnienia do kierowania pojazdami uzyskał niedawno, bo w styczniu 2017 r., a już czterokrotnie był karany za wykroczenia popełnione w ruchu drogowym.
Natomiast kierująca Fiatem 56-letnia bialczanka na jednym ze skrzyżowań w Białej Podlaskiej, wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej, wyjechała wprost pod prawidłowo jadącego Nissana, kierowanego przez 65-latka z gminy Stara Kornica, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów.
Na szczęście w obydwu przypadkach uczestnicy kolizji nie doznali poważnych obrażeń. Policjanci bialskiego ruchu drogowego nie mieli jednak wątpliwości, że sprawcy zdarzeń dopuścili się rażącego naruszenia przepisów drogowych i zatrzymali im prawo jazdy.
Czwartek był kolejnym dniem, gdy funkcjonariusze tutejszej „drogówki” odebrali uprawnienia do kierowania. Los ten spotkał 34-letniego bialczanina, który samochodem ciężarowym marki Renault wjechał na bardzo ruchliwe skrzyżowanie w Białej Podlaskiej na czerwonym świetle, doprowadzając do zderzenia z samochodem dostawczym marki Peugeot, którym kierował 48-latek z Białej Podlaskiej. Sprawca kolizji tłumaczył się policjantom, że przyczyną zdarzenia było jego zagapienie.
Także w tym przypadku decyzja policjantów mogła być tylko jedna. Kierowca ciężarówki musiał pożegnać się z prawem jazdy.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst: kom. Wojciech Lesiuk rzecznik KMP w Białej Podlaskiej
