Po raz kolejny bardzo dobrze spisali się piłkarze ręczni AZS AWF Biała Podlaska, występując w roli gospodarza, tym razem przeciwko KSZO Ostrowiec Świetokrzyski. Emocje i nastawienie w szatni sugerowały, że pomimo porażki z pierwszej rundy losy dzisiejszego meczu będą zupełnie inne, a komplet punktów zostanie w Białej.
Już na początku AZS zbudował 3-bramkową przewagę, która w 11min. wynosiła 4:1. KSZO, prowadzone przez Mariusza Jurasika, nie dało za wygraną i systematycznie odrabiało straty doprowadzając do remisu 6:6 w 20 min. Ostatnie 10 min. to ponowny, bardzo mocny akcent „azetesiaków”, którzy do szatni schodzili z wynikiem 12:9.
Początek drugiej odsłony to kontynuacja skutecznej gry AZS-u, który powiększył przewagę do 5 bramek w 40 min. Od tego momentu w grę akademików wkradł się 10-cio minutowy chaos, który niestety doprowadził do wyrównania wyniku 17:17 w 50 min. i w związku z tym mecz „rozpoczął” się na nowo. Ostatnie minuty meczu to powrót do zdecydowanej i skutecznej gry gospodarzy, którzy pewnie i zasłużenie zakończyli spotkanie wynikiem 25:21, dopisując dwa punkty i poprawiając swoje miejsce w tabeli.
Na przestrzeni całego meczu, na wyróżnienie zasługuje bardzo dobra gra defensywna całego zespołu, dodatkowo wspierana przez bramkarza Damiana Chmurskiego, który w wielu bardzo dogodnych sytuacjach dla przeciwnika wychodził zwycięsko. Można pokusić się o stwierdzenie, że w tym meczu obrona zdecydowała o zwycięstwie.
Sztab szkoleniowy i zawodnicy serdecznie dziękują za wsparcie w postaci dopingu: Klubowi Kibica, Akademii Piłkarskiej TOP 54 i rodzicom młodych piłkarzy, zawodnikom UKS „Olimpia” oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w tym emocjonującym widowisku.
[foogallery id=”19457″]
materiał: AWF Biała Podlaska
tekst / zdjęcia: Anna Bodasińska, Prodziekan ds.Rozwoju
