Policjanci bialskiej komendy, ustalili personalia mężczyzny podejrzanego o kradzież wartej 3 tys. złotych przecinarki do kostki. Wczoraj sprawca usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż już wcześniej odbywał karę za podobne przestępstwo. Funkcjonariusze ustalili również kto, pomagał mężczyźnie w ukryciu skradzionego mienia.
Do zdarzenia doszło pod koniec lutego br. na ul. Plac Wolności w Białej Podlaskiej. Wówczas nieznany sprawca skradł przecinarkę marki Husqvarna, pozostawioną podczas prac naprawczych. Sprawą zajęli się policjanci do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu bialskiej komendy. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili personalia sprawcy kradzieży. Okazał się nim 49-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej.
Policjanci ustalili, że wspólnie z 49-latkiem skradzioną przecinarkę próbował zbyć jego o rok starszy znajomy. Kiedy im się to nie udało ukryli skradzione mienie w rejonie rzeki Krzna. Tam znalazł je przypadkowy przechodzień, który powiadomił o zdarzeniu stróżów prawa.
Wczoraj 49-latek usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż wcześniej odbywał karę za podobne przestępstwo.Zarzut usłyszał również jego 50-letni kompan, który pomógł mężczyźnie w ukryciu piły wiedząc, ze pochodzi ona z przestępstwa.Teraz o dalszym losie amatorów cudzego mienia zadecyduje sąd.
materiał: Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej
tekst: st. asp. Barbara Salczyńska-Pyrchla rzecznik KMP w Białej Podlaskiej