24 lutego 2017 r. Dział Wiedzy o Regionie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej gościł wielu bialczan, którzy pojawili się na drugim wykładzie dr Jerzego Flisińskiego z cyklu „Bialskie księżne Radziwiłłowe”.
Pierwsze spotkanie odbyło się pod koniec stycznia. Dr Jerzy Flisiński, który od wielu lat bada historię bialskich Radziwiłłów, zna wiele ciekawostek, anegdot i historii z życia każdej z księżnych Radziwiłłowych. O ogromie jego wiedzy świadczy fakt, że w ciągu pierwszego ponad dwugodzinnego wykładu, zdążył omówić biografie czterech z szesnastu żon dawnych właścicieli naszego miasta: Eufemii z Wiśniowieckich żony Mikołaja Krzysztofa „Sierotki” oraz trzech żon Aleksandra Ludwika – Tekli z Wołłowiczów, Eugenii Katarzyny z Tyszkiewiczów oraz Lukrecji Marii ze Strozzich. Słuchacze poznali kulisy mariażów z Radziwiłłami, rolach jakie pełniły księżne w rodzinie i majątkach w tym również w Białej.
Drugi wykład dr J. Flisiński poświęcił małżeństwom jednego z najbardziej słynnych właścicieli Białej Podlaskiej, a mianowicie księcia Karola Stanisława Radziwiłła „Panie Kochanku”. Był on jednym z najzamożniejszych magnatów Rzeczypospolitej drugiej połowy XVIII wieku. Uwielbiał biesiadować i zyskał wśród szlachty sławę hulaki i opoja. Legendy o jego wyczynach krążyły po całej Polsce. Był dwukrotnie żonaty, a jego oba małżeństwa zakończyły się rozwodami.
Pierwszą żoną księcia była Marianna Karolina z domu Lubomirska ur. w 1730 r. w Głogowie – córka Jana Kazimierza Lubomirskiego i Urszuli z Branickich. Karol Stanisław zmuszony przez ojca Michała Kazimierza „Rybeńkę” poślubił ją w 1753 r. w Mościskach. Małżeństwo zakończyło się rozwodem w 1760 r. Od samego początku tego związku pomiędzy małżonkami nie układało się dobrze. Nie doczekali się także potomka. W 1756 r. rozpoczął się proces o unieważnienie małżeństwa, motywowany przez Karola Stanisława Radziwiłła przymusem ze strony ojca. Księżna wywalczyła spora sumę odszkodowania za czas trwania małżeństwa. Nigdy nie wyszła drugi raz za mąż chociaż tego pragnęła, ale na przeszkodzie stawał zawsze zdecydowany sprzeciw jej opiekuna wuja Klemensa Branickiego, który groził wydziedziczeniem i odebraniem majątku.
Po rozwodzie zamieszkała u wuja w Białymstoku, a u jej boku pojawił się poseł francuski Franciszek Durand. Marianna Karolina zaangażowała się w walkę Branickich z Czartoryskimi o wpływy polityczne po śmierci króla Augusta III. Aby być bliżej sejmu wykupiła pałac w stolicy, gdzie przeprowadziła się wraz z matką. W Warszawie została bohaterką głośnego romansu z francuskim pisarzem i botanikiem, oficerem wojsk inżynieryjnych Bernardinem de Saint-Pierre. Często przebywała na Śląsku gdzie majątki posiadała jej matka, tam wdała się w kolejny romans z księciem Franciszkiem de Paula Sułkowskim. Przez pewien czas mieszkała w Paryżu, gdzie podobno urodziła syna Sułkowskiego. Bywała także w Wiedniu, od czasów sejmu konwokacyjnego zaangażowała się też w działalność polityczną. Ostatnie lata życia spędzała głównie w Warszawie i w Wiązownej, gdzie posiadała dworek z parkiem, oraz w Głogowie, w dobrach odziedziczonych po matce. Przed śmiercią wsparła finansowo insurekcję kościuszkowską. Zmarła w 1795 roku w Tarnowie.
Drugą żoną Karola Stanisława Radziwiłła „Panie Kochanku” była Teresa Karolina Rzewuska ur. w 1749 r. w Podhorcach. Książę ożenił się z Teresą Karoliną w 1764 r. Małżeństwo, podobnie jak pierwsze, od początku było nieudane i także nie doczekało się dzieci. Księżna mieszkała na co dzień w Warszawie, a z mężem kontaktowała się w sprawach finansowych. Kiedy książę, którego wszyscy się bali, latem 1765 r. nie wypłacił jej pensji, natychmiast ruszyła w drogę do Nieświeża. Karol Stanisław uprzedzony o przybyciu małżonki umknął
z zamku i schował się w klasztorze Franciszkanów. Od tego momentu ruszyła wojna o przestrzeganie intercyzy. Księżna domagała się określonej sumy rocznej, a gdy jej nie dostawała, z pomocą służby siłą zajmowała dobra.
Po latach walki „Panie Kochanku” w 1782 r. wszczął sprawę rozwodową, pisząc w pozwie, że żona go porzuciła i zadłużyła, a ponadto nie może mieć dzieci, ona zaś odpowiedziała, że była zmuszona zaciągać długi, gdyż nie miała pieniędzy na życie, a z Karolem nadal pragnie w zgodzie prowadzić szczęśliwy żywot małżeński. Po uzyskaniu zgody na przeniesienie rozprawy do Galicji pod jurysdykcję austriacką, proces ciągnął się przez kolejne lata, aż w 1789 r. Radziwiłł zaproponował ugodę i dostał rozwód za odszkodowanie o astronomicznej wówczas wysokości miliona złotych. „Panie Kochanku” niedługo cieszył się wolnością. Zmarł kilka miesięcy później, zaś Teresa Karolina Rzewuska ponownie wyszła za mąż za Feliksa Chobrzyńskiego.
Dr Jerzy Flisiński podzielił ten blisko trzygodzinny wykład na dwie części. Każdą poświęcił sylwetce jednej z księżnych Radziwiłłowych. Słuchacze z przyjemnością chłonęli kolejne wiadomości i ciekawostki z ich życia.
W czasie przerwy można było jeszcze raz obejrzeć wystawę „W kręgu bialskich Radziwiłłów”, która składa się z dwóch części. W gablotach zgromadzone są książki i artykuły ze zbiorów Działu Regionalnego, dotyczące Białej Radziwiłłowskiej i jej właścicieli. Część druga poświęcona jest księżnom Radziwiłłowym. Na planszach widnieją wizerunki, biografie i fragmenty opracowań.
Niektórzy uczestnicy wymieniali swoje poglądy i zadawali pytania prelegentowi. Wszyscy zapowiedzieli, że chętnie będą uczestniczyć w kolejnym wykładzie. Biblioteka zapewne niedługo przygotuje następne spotkanie. Tym razem być może będzie to wykład o żonach V pana na Białej – Hieronima Floriana Radziwiłła.
materiał: Miejska Biblioteka Publiczna w Białej Podlaskiej
tekst / grafiki: Hanna Bajkowska, kierownik Działu Wiedzy o Regionie