Impreza odbyła się 22 czerwca na terenie prochowni przy ul. Sitnickiej w Białej Podlaskiej. W programie wydarzenia znalazło się m.in. strzelanie z replik ASG oraz łuku, NERF, strzelecki tor przeszkód, wystawa sprzętu ASG, zdjęcia z replikami, sprzętem i grupą B.O.S, siatkówka plażowa oraz ognisko, nie zabrakło również atrakcji dla dzieci.
Tor przeszkód pokonał przedstawiciel Radia Biper Marek Krzewicki.
W trakcie wydarzenia trwała zbiórka na rzecz B.O.S. Airsoft, ponieważ miejsce, z którego korzysta organizacja – tzw. stara prochownia (skład amunicji bialskiego lotniska), nie jest ich własnością, więc próbują zmienić ten stan rzeczy.
– Do tej pory robiliśmy to wszystko dla siebie, mamy grupę airsoft’ową, działamy na tym terenie dzięki koledze i jego firmie, która organizuje tu gry painball’owe. Istniejemy od 2017 r., mało ludzi o tym słyszało, bo mało z nich interesuje się tym sportem, chociaż jak już się w to wejdzie, to okazuje się, że nie tak mało! Znaleźliśmy na to miejsce pomysł. Strzelaliśmy najpierw na dziko, ponieważ nie wiedzieliśmy czyje ono jest, a potem dotarliśmy do właściciela i można już było strzelać na legalu – przybliżył kilka faktów z początków działalności Dariusz Domański z B.O.S. Airsoft Biała Podlaska. – Dziś podczas dnia otwartego chcemy pokazać ludziom, że jest coś takiego jak airsoft, że taki sport istnieje, że można się fajnie bawić i strzelać, nie robiąc sobie krzywdy.
Grupa nie ma pewności, jak długo będzie mogła korzystać z tego terenu, dlatego też zbiera środki na zakup, ale nie wyklucza również przeniesienia się na inny teren i chętnie przyjmie informacje na ten temat.
Galeria zdjęć – poniżej.
______
materiał: Radio Biper Biała Podlaska
zdjęcia: Gwalbert Krzewicki / Ernest Duluk
film: Mariusz Maksymiuk
opracowanie: Anna Ostapiuk