Informacja od eksperta:
„ Zainteresowanie pompami ręcznymi jest wręcz coraz większe. Wszystko dlatego, że realne staje się ryzyko występowania dłuższych przerw w dostawach energii elektrycznej. Wiele osób posiadających własne ujęcia wody chce się zabezpieczyć na taką ewentualność i inwestuje w pompy ręczne, które są niezawodne i bardzo łatwe w obsłudze.”
Źródło: https://sklep-hydros.pl/36-pompy-reczne
Pompa ręczna – dlaczego (i kiedy) to ma sens?
Jasne, że dużo wygodniej jest zautomatyzować pobieranie wody z własnego ujęcia. Idealnie jest zbudować instalację hydroforową, która zapewni stały dostęp do wody na zawołanie, w nieograniczonych ilościach, bez kiwnięcia palcem.
Są jednak sytuacje, gdy tak się nie da. Główną przeszkodą jest brak prądu. Pompa silnikowa wymaga zasilania, dlatego jeśli w miejscu jej podłączenia nie mamy źródła energii, to z instalacji hydroforowej nici – no chyba, że ktoś chce się „bawić” w wożenie i tankowanie agregatu.
Na pompę silnikową trzeba też mieć pieniądze – i to niemałe, gdy weźmiemy pod uwagę koszt zakupu hydroforu i całej armatury hydraulicznej.
Pompa ręczna nie dość, że jest tania w zakupie i nie wymaga zasilania, to jeszcze można jej używać do pompowania wody z praktycznie dowolnego ujęcia – czy to z własnoręcznie wykopanej studni, podziemnego zbiornika na deszczówkę czy choćby ze stawu. Zajmuje mało miejsca, dlatego spokojnie można ją wozić ze sobą na działkę i nie martwić się, że zainteresuje złodziei.
Do zalet pompy ręcznej należy też jej prostota. Jest to banalna konstrukcja, w której nie ma się co zepsuć, dlatego posłuży przez wiele lat, mogąc pełnić także funkcję pompy zapasowej na wypadek np. awarii pompy hydroforowej czy dłuższej przerwy w dostawach prądu.
Uwaga z poradnika:
„Pompa ręczna to typowe wyposażenie awaryjne. Jej zakup jest przejawem odpowiedzialności, zwłaszcza w sytuacji, gdy studnia stanowi jedyne źródło wody dla domu. Wówczas awaria pompy głębinowej czy pompy hydroforowej może spowodować olbrzymi problem – a już na pewno wtedy, gdy dojdzie do niej w weekend. W oczekiwaniu na serwis czy nową pompę, można sobie jakoś poradzić właśnie przy użyciu pompy ręcznej.”
Źródło:
https://solumagroup.pl/nieruchomosci-i-budownictwo,ac176/pompa-reczna-sprawdz-dlaczego-nadal-warto-ja-kupic,1985
Jak działa pompa abisynka?
Pompa abisynka to najprostszy typ pompy ręcznej. Jest idealnym wyborem do pobierania wody z płytkich źródeł. Nie grzeszy wydajnością, natomiast spokojnie powinna wystarczyć na potrzeby działki rekreacyjnej czy małego ogrodu, pozwalając na szybkie pobranie wody do podlewania kwiatów, umycia narzędzi etc.
Abisynka nie generuje wysokiego ciśnienia, co oznacza, że nie jest w stanie przepompować wody na większą odległość. Dlatego najlepiej używać jej w pobliżu ujęcia, bez stosowania długich odcinków węży czy rur tłocznych.
Zobacz również: „Abisynka, czyli jak czerpać wodę z głębokiej studni” https://ruj.uj.edu.pl/server/api/core/bitstreams/136cc659-1a94-4d7c-b3ad-5b128cae9ed9/content
Abisynka czy pompa skrzydełkowa?
Szukając pompy ręcznej możesz natrafić na rozróżnienie między abisynką a pompą skrzydełkową. Są to zupełnie inne urządzenia.
Pompa skrzydełkowa dystansuje abisynkę pod względem wydajności. Jej konstrukcja wykorzystuje specjalny tłok, który umożliwia tłoczenie wody nawet z głębokości 7 metrów. Taka pompa jest w stanie wylać ponad 60 litrów wody na minutę, wymagając przy tym mniejszej siły – będzie zatem dobrym wyborem np. dla osób starszych czy kobiet.
Którą pompę ręczną wybrać? Jeśli faktycznie potrzebujesz pompy tylko na działkę, do podlewania roślin i pobierania wody przy samym jej źródle, to spokojnie wystarczy Ci abisynka. Z kolei przy większym zapotrzebowaniu na wodę, np. do celów budowlanych, jak i do pobierania wody ze znacznej głębokości, lepiej sprawdzi się pompa skrzydełkowa.
opracowanie: Gwalbert Krzewicki